Pabianiczanki przegrały pierwszy mecz o utrzymanie w I lidze

Koszykarki Grot F&F Automatyka Pabianice nie dały rady walkom w pierwszym meczu play-out. Przegrały po słabej drugiej połowie z Tęczą Leszno we własnej hali 66:75 i przed rewanżem w Lesznie są w trudnej sytuacji. Jeśli przegrają za tydzień na wyjeździe, spadną do II ligi,. Jeśli uda się im wygrać, na trzeci mecz wrócą do Pabianic.

Wyrównana pierwsza połowa

Mecz lepiej rozpoczął się dla przyjezdny, które szybko wyszły na prowadzenie 5:2, potem 7:4. Pabianiczanki szybko opanowały emocje i po celnym rzucie z dystansu Aleksandry Janiak to one już prowadziły 8:7. Przewaga gospodyń w pewnym momencie wzrosła do pięciu punktów, ale rywalki nie odpuszczały. W końcówce po rzutach wolnych Magdaleny Grzelak było już 20:13. Zespół z Leszna jeszcze w ostatnich sekundach trafił do kosza i po pierwszej kwarcie pabianiczanki prowadziły 20:15.

W drugiej kwarcie zespół trenera Piotra Rozwadowskiego utrzymywał przewagę, po celnym rzucie Agaty Kasprzyckiej prowadził 24:19. Nie do zatrzymania w zespole Tęczy była Iga Walentynowska i po jej trafieniach przewaga gospodyń stopniała do dwóch punktów (29:27). Trafienia Zuzanny Gortat i Magdaleny Grzelak pozwalały jednak pabianiczankom pozostać na prowadzeniu (34:29). Na przerwę gospodynie schodziły z trzypunktową przewagą.

Po przerwie przewaga gości

Na początku drugiej połowy przyjezdne szybko odrobiły straty, a po trafieniu Mai Pietrzak Tęcza wyszła na prowadzenie 38:36. Po trafieniu Aleksandry Janiak znów był remis (40:40), rywalki jednak odpowiedziały celnym rzutem za trzy punkty. W pewnym momencie przewaga zespołu z Leszna wzrosła już do 7 punktów, a gdy z dystansu trafiła Maja Pietrzak przyjezdne prowadziły już 50:42. Celne rzuty Magdaleny Grzelak pozwolił nieco zmniejszyć straty (51:55) i na 10 minut przed końcem meczu jeszcze wszystko było możliwe.

Początek czwartej kwarty należał jednak do zawodniczek Tęczy, które powiększyły swoją przewagę do 8 punktów. Po kolejnym trafieniu Walentynowskiej Tęcza prowadziła już 63:53 i miała sporą przewagę na parkiecie. Na pięć minut przed końcem przyjezdne prowadziły różnicą 11 punktów i nic nie wskazywało na to, by losy tego meczu można było odwrócić. Nie pomogły dwa trafienia za trzy punkty w końcówce Aleksandry Janiak (66:75). Pabianiczanki przegrały to spotkanie różnicą 9 punktów i przed rewanżem w Lesznie są w bardzo trudne sytuacji.

Dobre spotkanie w barwach zespołu z Pabianic rozegrały Magdalena Grzelak (18 pkt.9 zbiórek) oraz Aleksandra Janiak (20 pkt.).

Grot F&F Automatyka Pabianice – Pompax Tęcza Leszno 66:75
(20:15, 14:16, 17:24, 15:20)

Grot: Janiak (20), Potraca (13), Grzelak (18), Morgiel (1), Kasprzycka (10) oraz Gortat (2), Zielińska (2), Goleniewska i Salak