Waterpoliści ŁSTW PŁ Łódź na 5. miejsce w Pucharze Polski

Po przegranym ćwierćfinale z Arkonią Szczecin w ekipie ŁSTW PŁ Łódź czuć było ogromny niedosyt. Łodzianom pozostał mecz o 5. miejsce, w którym w Zatoce Sportu zmierzyli się z Waterpolo Poznań. Podopieczni trenera Edwarda Kujawy nie dali w tym meczu rywalom zbyt wielu szans i pewnie wygrali 14:8, rozstrzygając losy tego spotkania w pierwszych dwóch kwartach.

Mecz o piąte miejsce w turnieju finałowym Pucharu Polski nie był może spotkanie wielkiej wagi, ale nie wypadało go przegrać. Łodzianie zaczęli go bardzo dobrze i szybko objęli prowadzenie. Przy stanie 2:0 waterpoliści ŁSTW skutecznie bronili, nie dając sobie rzucić bramki. Sami trafili jeszcze trzykrotnie i dopiero prowadząc 5:0 stracili pierwszą bramkę w samej końcówce pierwszej kwarty.

W drugiej kwarcie dość długo nikt nie mógł trafić do bramki. Impas przełamali łodzianie, w krótkim czasie celnie rzucali dwukrotnie i prowadzili już 7:1. Potem rzucili jeszcze dwie bramki i przy stanie 9:1 ich przewaga była ogromna. I znów, podobnie jak w pierwszej kwarcie stracili bramkę w ostatnich sekundach.

Kolejne dwie kwarty były już o wiele bardziej wyrównane. Łodzianie podwyższyli na 10:2, potem stracili dwie bramki, ale po trzeciej kwarcie nadal utrzymywali wysokie prowadzenie (11:5). W ostatniej części meczu znów długo nikt nie mógł trafić, w końcu przyjezdni przerwali ten impas, zdobywając szóstą bramkę. Łodzianie szybko odpowiedzieli, potem prowadzili 13:8 i do nich też należało ostatnie słowo w tym meczu. ŁSTW PŁ wygrał mecz o 5. miejsce 14:8.

Trzy bramki dla łodzian w tym spotkaniu rzucił Dmytro Hupalovsky, po dwa trafienia mieli Stefan Tomicević, Maciej Kozera, Kacper Ślusarczyk i Bartłomiej Troczyński.

ŁSTW PŁ Łódź – Waterpolo Poznań 14:8
(5:1, 4:1, 2:3, 3:3)

ŁSTW: Sylwestrowicz, Pyrek T. – Piecuch (1), Tomicević (2), Kozera (2), Hupalovsky (3), Naćuk, Ślusarczyk (2), Machniewski, Oleksów, Troczyński (2), Pyrek A. (1), Brzeski, Gaszewski, Wasiński i Zdziech (1)