Świetna gra koszykarek ŁKS-u w Krakowie – będzie trzeci mecz

Koszykarki ŁKS KK Łódź zrewanżowały się Wiśle Kraków za porażkę w pierwszym meczu ćwierćfinałowym play-off w Łodzi. Podopieczne trenera Piotra Zych w drugiej kwarcie odskoczyły rywalkom i nie dały się już dogonić, wygrywając na wyjeździe 69:50. Tym samym łodzianki wyrównały stan rywalizacji. O awansie do półfinału zadecyduje trzeci mecz w Łodzi, który odbędzie się prawdopodobnie w środę, 2 kwietnia.

Zabójcza druga kwarta w wykonaniu łodzianek

Początek meczu nie był zbyt intensywny. Łodzianki objęły prowadzenie 6:3 po trafieniu Weroniki Puchacz, ale gospodynie dość szybko doprowadziły do remisu 7:7. Oba zespoły nie grzeszyły w pierwszej kwarcie skutecznością. W końcówce Wisła po rzucie osobistym Jasiulewicz prowadziła 13:10, ale celna trójka Sylwii Siemienias pozwoliła na wyrównanie łodziankom. W ostatnich sekundach tej kwarty Magdalena Szkop indywidualną akcją dała prowadzenie biało-czerwono-białym.

Drugą kwartę od celnego rzutu rozpoczęła Sylwia Siemienias. Gdy akcję ŁKS-u wykończyła celnym rzutem Angelika Kowalska, łodzianki prowadziły 24:17. Podopieczne trenera Zycha miały przewagę pod tablicami, więcej przechwytów i wykorzystywały to. Po rzutach osobistych Anity Plucińskiej było 29:20 dla ŁKS-u. Po chwili przewaga łodzianek po trafieniach Puchacz i Plucińskiej wzrosła do 13 punktów. W końcówce z dystansu trafiały Angelika Kowalska i Sylwia Siemienias i ŁKS prowadził do przerwy z nieco oszołomionymi krakowiankami 41:22.

Oszczędzały siły na trzeci mecz

Drugą połowę celnym rzutem rozpoczęła Angelika Kowalska i przewaga ŁKS-u przekroczyła już 20 punktów. Wisła rzuciła się do odrabiania strat, krakowianki grały agresywniej i skuteczniej, niż w drugiej kwarcie (31:47). Po akcji 2+1 Weroniki Puchacz i celnym rzucie z dystansu Magdaleny Szkop ŁKS znów jednak powiększył przewagę i prowadził już 53:31. Po kolejnej „trójce” Kowalskiej było 59:37. Krakowianki do końca trzeciej kwarty zdobyły jeszcze 4 punkty i na 10 minut przed końcem meczu traciły do ŁKS-u 18 oczek.

W ostatniej kwarcie łodzianki spokojnie utrzymywały wysoką przewagę wypracowaną w poprzednich częściach meczu. W zespole Wisły celnie z dystansu trafiła Jasiulewicz, potem trafiła jeszcze z rzutu wolnego i krakowianki przegrywały na pięć minut przed końcem meczu 48:63. Łodzianki spowalniały grę, wyraźnie oszczędzając już siły na trzeci, decydujący mecz. Wisła z kolei próbowała jeszcze odwrócić losy tego meczu rzutami z dystansu, jednak krakowianki nie mogły trafić. Na dwie minuty przed końcem ŁKS prowadził 68:48 po celnym rzucie Anity Plucińskiej i już nic złego nie mogło się stać. ŁKS wygrał ten mecz różnicą 19 punktów i o awansie do półfinału I ligi zadecyduje trzecie spotkanie w Łodzi.

Dla ŁKS-u w tym meczu po 17 punktów rzuciły Magdalena Szkop i Angelika Kowalska. Dwa punkty mniej na koncie miała Anita Plucińska. Sylwia Siemienias zbierała piłkę 11 razy, 8 zbiórek miała Magdalena Szkop.

Wisła CanPack Kraków – ŁKS KK Łódź 50:69
(13:15, 9:26, 19:18, 9:10)

stan rywalizacji play-off (do 2 wygranych): 1:1

ŁKS: Plucińska (15), Szkop (17), Puchacz (9), Siemienias (6), Kowalska (17) oraz Dzięciołowska (4), Obrębska, Rosińska, Kawczyńska, Kirsz i Petrzhyk (1)