Piłka ręczna

Nikt nie spadnie z Orlen Superligi?

Szczypiorniści Piotrkowianina Piotrków Trybunalski zajęli 12. miejsce i utrzymali się w Orlen Superlidze. 13. miejsce zajął KPR Legionowo, ale również zostaje w ekstraklasie, bowiem Jurand Ciechanów zrezygnował z udziału w barażu. Pozostaje jeszcze pytanie, kto zastąpi Azoty Puławy, które z przyczyn organizacyjno-finansowych mogą wycofać się z rozgrywek. Wszystko wskazuje na to, że będzie to… ostatni w tabeli Śląsk Wrocław.

Barażu o Superligę nie będzie

Chcielibyśmy napisać, że Piotrkowianin utrzymał się spokojnie w Orlen Superlidze. Spokojnie jednak nie było, piotrkowianie do końca drżeli o to, czy nie znajdą się na miejscu barażowym. Dopiero wygrana zdegradowanego już Śląska Wrocław z KPR Legionowo spowodowała, że podopieczni trenera Matyjasika bez względu na wynik ostatniego meczu w Puławach mogli być pewni pozostanie w najwyższej klasie rozgrywkowej.

Może się jednak okazać, że wszystkie te nerwy były niepotrzebne, bo z Orlen Superligi… prawdopodobnie nikt nie spadnie. Związek Piłki Ręcznej w Polsce poinformował, że ze względu na brak akcesu ze strony żadnej z uprawnionych drużyn do uczestniczenia w barażu o ORLEN Superligę, zgodnie z obowiązującym regulaminem rozgrywek, dwumecz barażowy nie odbędzie się. Oznacza to, że sportowe kryterium do gry w ORLEN Superlidze otrzymuje 13. drużyna sezonu 2024/2025 – Zepter KPR Legionowo.

Jurand Ciechanów podobnie jak wcześniej w Lidze Centralnej Kobiet zespół z Radomia zrezygnował z udziału w barażu. Oznacza to, że oprócz Stali Mielec, która wygrała rozgrywki Ligi Centralnej i awansowała do Orlen Superligi żadna z drużyn z tego szczebla nie jest gotowa by zagrać w ekstraklasie.

Kto zastąpi Azoty? Co z miejsce w Lidze Centralnej?

Co w takim razie zrobi ZPRP po wycofaniu się z rozgrywek w przyszłym sezonie Azotów Puławy? Klub już przyznał, że nie będzie w stanie finansowo utrzymać drużyny na tym szczeblu i w Orlen Superlidze nie zagra. Chętnych w Lidze Centralnej nie ma, więc prawdopodobnie szanse gry dostanie… zdegradowany Śląsk Wrocław. Ruchy transferowe tego klubu i planowane wzmocnienia wydają się to potwierdzać. Oczywiście istnieje jeszcze możliwość, że w najwyższej klasie rozgrywkowej zagra tylko 13 drużyn, ale jest to mniej prawdopodobne.

Jeśli Stal Mielec awansowała do Orlen Superligi, a nikt z niej nie spadnie, jedno wolne miejsce robi się również w Lidze Centralnej. Czy zostanie ono zaproponowane KPR Żukowo, które zajęło przedostatnie miejsce i spadło z I ligi? Czy też może szanse gry na zapleczu ekstraklasy dostanie trzeci zespół z Turnieju Mistrzów I ligi, czyli SPR Kąty Wrocławskie? Wszystko będzie jasne zapewne już niedługo.

Podobne wiadomości

Copyright © 2025 Łódzki Portal Sportowy. Wszystkie prawa zastrzeżone
Wykonanie