Warta Sieradz pokonała Wigry 3:2

Sporo bramek obejrzeli w niedzielny wieczór kibice Warty Sieradz. Ich zespół pokonał w przedostatniej kolejce grupy 1 III ligi Wigry Suwałki 3:2, chociaż do przerwy przegrywał po swoich błędach 1:2. Decydującą bramkę sieradzanie zdobyli w 80. minucie i dzięki trzem zdobytym punktom zagwarantowali już sobie czwarte miejsce w tabeli.

Dwie stracone bramki po własnych błędach

Mecz Warty Sieradz z Wigrami Suwałki był spotkaniem dwóch zespołów, które walczą już tylko o jak najlepsze miejsce pod koniec sezonu w czołówce tabeli grupy 1 III ligi. Już w pierwszej minucie Maciej Knap wyszedł sam na sam z bramkarzem gości, strzelił, jednak goalkeeper Wigier złapał piłkę na raty. Gospodarze twierdzili, że już za linią bramkową, jednak sędziowie byli innego zdania. W 12. minucie Knap znów był tylko przed bramkarzem gości, tym razem jednak fatalnie spudłował. Dobrze w bramce Warty spisywał się Miłosz Zdeb, bramkarz Wigier również nie dawał się zaskoczyć.

W 27. minucie Maksymilian Gandziarowski sfaulował rywala w polu karnym i sędzia bez wahania wskazał na jedenasty metr. Rzut karny na bramkę dla Wigier zamienił Zubanović i goście objęli prowadzenie. Dwie minuty później znów był remis. Po wrzutce w pole karne piłka odbiła się od jednego z rywali i trafiła do Damiana Ślesickiego, a ten celnym strzałem wolejem zdobył wyrównującą bramkę. Piłkarze Wigier rzucili się do ataków, ale albo na posterunku był Zdeb, albo suwalczanie strzelali niecelnie. Niecelnie uderzał również Bartłomiej Maćczak i gdy wydawało się, że nic się nie wydarzy już przed przerwą, Miłosz Zdeb popełnił fatalny błąd. Bramkarz Warty nabił piłką Lutostańskiego, a ten skierował ją do pustej bramki, wyprowadzając gości na prowadzenie.

Gole Kręcichwosta i Lisa zapewniły trzy punkty

Warta świetnie rozpoczęła drugą połowę. W 49. minucie po dośrodkowaniu Maćczaka Bartłomiej Kręcichwost pokonał z bliska głową bramkarza gości i ponownie doprowadził do remisu. Po utracie bramki przyjezdni mieli kilka groźnych sytuacji, na szczęście dla sieradzan nie wykorzystali ich. Potem tempo gry wyraźnie spadło, a piłka rozgrywana była przede wszystkim w środkowych sektorach boiska.

Gdy wydawało się, że obie drużyny już czekają na końcowy gwizdek, sieradzanie znów zaatakowali Najpierw strzał Maćczaka minął bramkę rywali, ale w 80. minucie udało się. Po wyrzucie z autu piłka trafiła do Mateusza Lisa, a ten mocnym strzałem pokonał bramkarza Wigier, dając sieradzanom po raz pierwszy prowadzenie w tym meczu. Do końca spotkania już żaden z zespołów nie zagroził poważniej bramce rywala. Warta była lepsza i wygrała, chociaż styl może pozostawiać nieco do życzenia.

Warta Sieradz – Wigry Suwałki 3:2 (1:2)
⚽️ 0:1 Zubanović (28′ k.)
⚽️ 1:1 Slesicki (30′)
⚽️ 1:2 Lutostański (43′)
⚽️ 2:2 Kręcichwost (49′)
⚽️ 3:2 Lis (80′)

Warta: Zdeb – Knap (70′ Pluta), Gandziarowski, Lis, Trubnikov, Ślesicki, Pietrzak, Macczak (89′ Przybył), Karlikowski, Janiszewski (57′ Piela), Kręcichwost (89′ Iwankiewicz)