Żużel

Orzeł Łódź przegrał z Wilkami Krosno i… własnym torem

Nie udał się niedzielny mecz na własnym torze żużlowcom Orła Łódź. Podopieczni trenera Janusza Ślączki szanse na wygraną mieli jeszcze przed dwoma ostatnimi biegami, ale ją zaprzepaścili. Co ciekawe, zespół Wilków Krosno lepiej radził sobie na łódzkim trudnym torze, który od początku był mocno nasiąknięty wodą po burzy i ulewie, które przeszły nad Łodzią tuż przed meczem.

Problemy z torem i jednoosobowy wyścig

W pierwszym biegu wygrał Robert Chmiel, który prowadził od początku. Vaclav Milik nieco został z tyłu, ale szybko wyprzedził Kennetha Bjerre i łodzianie wyszli na prowadzenie 4:2. W wyścigu młodzieżowym już na pierwszym okrążeniu motocykl odmówił posłuszeństwa Olivierowi Buszkiewiczowi. Na trzecim okrążeniu na łuku upadł Seweryn Orgacki, któremu uciekło tylne koło na śliskiej nawierzchni i bieg został przerwany. Bieg został powtórzony w dwuosobowym składzie krośnian, ale Szymon Bańdur na drugim okrążeniu uderzył w bandę… W kolejnej powtórce Piotr Świercz pojechał samotnie. Junior Wików pojechał wolno i ostrożnie, dzięki czemu udało mu się dojechać do mety i zdobyć trzy punkty (4:5).

Po tym jednoosobowym biegu nastąpiła przerwa i dyskusje co zrobić z torem, na którym było sporo błota. Po ponad półgodzinnej przerwie ruszył bieg trzeci. W nim ogromne problemy ze sprzętem i torem mieli Andreas Lyager i Mateusz Bartkowiak i po podwójnym zwycięstwie gości było już 5:10. W kolejnym wyścigu szans rywalom nie dał Mathias Pollestad. Drugi dojechał do mety Patryk Wojdyło, a trzeci z problemami Olivier Buszkiewicz. Po czterech biegach goście prowadzili 13:8.

Orzeł wyszedł na prowadzenie i natychmiast je stracił

W kolejnym biegu strat wygrał Vaclav Milik, ale został wyprzedzony przez Pollestada i dojechał do mety drugi. Żadnej roli w tym wyścigu nie odegrał Mikkel Andersen, który zastapił Buszkiewicza i goście wygrali 4:2. W wyścigu szóstym po starcie prowadził Andreas Lyager przed Sewerynem Orgackim. Młody zawodnik Orła dał się jednak wyprzedzić zarówno Jamrogowi jak i Berge i nie zdobył punktów – Wilki prowadziły 20:13. Kolejny bieg wygrał Patryk Wojdyło przed Robertem Chmielem, którzy pokonali Tobiasza Musielaka i łodzianie odrobili część strat (18:21). Ósmy bieg zakończył się remisem – bezkonkurencyjny był Bjerre, dwa punkty dla łodzian przywiózł Andreas Lyager, jeden dołożył Buszkiewicz i było 21:24.

Po równaniu toru łodzianie bieg dziewiąty rozegrali wyśmienicie. Pierwszy dojechał Robert Chmiel, drugi Piotr Wojdyło i gospodarze wyszli na prowadzenie w tym meczu 26:25. W kolejnym wyścigu krośnianie wygrali start – na drugim okrążeniu na drugie miejsce wyszedł Mikkel Andersen, ale szybko je stracił. Wygrał Tobiasz Musielak przed Piotrem Świerczem, a jedyny punkt dla Orła zdobył Vaclav Milik, Andersen przyjechał ostatni i Wilki znów wyszły na prowadzenie (27:30). Jedenasty bieg po upadku Jakuba Jamroga został przerwany. Powtórzony bieg wygrał Pollestad przed Andersenem i Chmielem i krośnianie utrzymali przewagę. Wyścig 12. wygrał Dimitri Berge przed Vaclavem Milikiem. Mimo dobrego startu ostatni przyjechał Seweryn Orgacki i po dwunastu biegach Wilki prowadziły z Orłem 37:32.

Zaprzepaszczona szansa w biegu nominowanym

Kibice Orła duże nadzieje wiązali z biegiem 13., w którym pojechali Lyager i Wojdyło. Zawodników Orła na starcie pogodził jednak Tobiasz Musielak, który nie dał się już wyprzedzić. Drugi do mety dojechał Patryk Wojdyło, trzeci Andreas Lyager i na dwa wyścigi do końca Orzeł wciąż miał pięć punktów straty do rywali. Do pierwszego biegu nominowanego trener Janusz Ślączka wyznaczył Andreada Lyagera Vaclava Milika. Łodzianie przegrali start i przez cztery okrążenia nie byli w stanie nic zmienić. Podwójne zwycięstwo Berge i Bjerre rozstrzygnęło wygraną krośnian w całym meczu. Ostatni bieg nie miał już znaczenia jeśli chodzi o wygraną w tym meczu. Groźny upadek zaliczył w nim Tobiasz Musielak i sędziowie przerwali wyścig. Powtórkę wygrał Robert Chmiel przed Patrykiem Wojdyło, trzeci dojechał Pollestad. Orzeł na pocieszenie wygrał ostatni wyścig 5:1, ale całe spotkanie przegrał 41:46.

H.Skrzydlewska Orzeł Łódź – Celfast Wilki Krosno 41:46

H.Skrzydlewska Orzeł Łódź: 41

  1. Robert Chmiel (3,2*,3,1,3) 12+1
  2. Patryk Wojdyło (2,3,2,2,2) 11+2
  3. Václav Milík (1,2,1,2,0) 6
  4. Mateusz Bartkowiak (0,-,-,-) 0
  5. Andreas Lyager (1,3,2,1*,1) 8+1
  6. Olivier Buszkiewicz (D,1,1) 2+2
  7. Seweryn Orgacki (W,0,0) 0
  8. Mikkel Andersen (0,0,2) 2

Bieg po biegu:

  1. (60,60) Chmiel, Jamróg, Milík, Bjerre 4:2 (4:2)
  2. (74,44) Świercz, Orgacki (W), Buszkiewicz (D), Bańdur (W) 0:3 (4:5)
  3. (59,88) Musielak, Bergé, Lyager, Bartkowiak 1:5 (5:10)
  4. (59,64) Pollestad, Wojdyło, Buszkiewicz, Świercz 3:3 (8:13)
  5. (59,82) Pollestad, Milík, Bjerre, Andersen 2:4 (10:17)
  6. (60,14) Lyager, Jamróg, Bergé, Orgacki 3:3 (13:20)
  7. (59,26) Wojdyło, Chmiel, Musielak, Bańdur 5:1 (18:21)
  8. (60,02) Bjerre, Lyager, Buszkiewicz, Pollestad 3:3 (21:24)
  9. (59,62) Chmiel, Wojdyło, Bergé, Jamróg 5:1 (26:25)
  10. (59,22) Musielak, Świercz, Milík, Andersen 1:5 (27:30)
  11. (59,26) Pollestad, Andersen, Chmiel, Jamróg (W) 3:3 (30:33)
  12. (58,86) Bergé, Milík, Bańdur, Orgacki 2:4 (32:37)
  13. (59,40) Musielak, Wojdyło, Lyager, Bjerre 3:3 (35:40)
  14. Bergé, Bjerre, Lyager, Milík 1:5 (36:45)
  15. (59,12) Chmiel, Wojdyło, Pollestad, Musielak (W) 5:1 (41:46)

źródło: inf. własna

Bartosz Wencław

Podobne wiadomości

Copyright © 2025 Łódzki Portal Sportowy. Wszystkie prawa zastrzeżone
Wykonanie