Siatkówka

Z kim Skra może zagrać w play-off?

Po przedostatniej kolejce PlusLigi i porażce z Projektem Warszawa siatkarze PGE GiEK Skry Bełchatów wciąż nie wiedzą, z kim zmierzą się w play-off. Sporo zależy od ich ostatniego meczu w Częstochowie, a także od spotkań w czołówce tabeli. Na razie lista potencjalnych rywali zawęziła się do trzech zespołów.

Trzech możliwych rywali w I rundzie

Po przegranym meczu 1:3 z Projektem Warszawa siatkarze PGE GiEK Skry Bełchatów zajmują 7. miejsce w tabeli PlusLigi. Wyżej już nie mogą awansować, ale mogą jeszcze spaść na 8. miejsce, bowiem Norwid Częstochowa pokonał w Gdańsku Trefla 3:0. Wszystko zależy od meczu ostatniej kolejki, w którym bełchatowianie zagrają w Częstochowie z Norwidem. Rywale mają dwa punkty straty do Skry i w przypadku wygranej za trzy punkty przeskoczą w tabeli zespół trener Gheorghe Cretu, spychając go na 8. miejsce w tabeli.

Bełchatowianie zagrają więc w I rundzie play-off z liderem lub wiceliderem tabeli po rundzie zasadniczej. Pierwsze miejsce po wygranej 3:1 z LUK Lublin zagwarantował już sobie mistrz Polski, Jastrzębski Węgiel. Jeśli Skra nie zdobędzie punktu w Częstochowie, zagra właśnie z jastrzębianami. Drugi w tabeli jest Projekt Warszawa, który ma tyle samo punktów co Warta Zawiercie. Jeśli Skra zdobędzie chociaż punkt w meczu z Norwidem, to jeden z tych zespołów będzie jej rywalem w ćwierćfinale. Który? O tym zadecydują wyniki tych drużyn w ostatniej kolejce. – Wszystkie trzy zespoły to najlepsze drużyny w Europie. Ciągle są w grze o Final Four Ligi Mistrzów – kogo można wybrać z takiej grupy? Mają w składach super gwiazdy, wiedzieliśmy to od początku ligi – mówi trener Skry, Gheorghe Cretu.

O utrzymanie w Tarnowie

Ćwierćfinałową parę na pewno stworzą zespoły z miejsc 4-5, czyli LUK Lublin i ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. ZAKSA przegrała w ten weekend przed własną publicznością 2:3 z Resovią. Rzeszowianie są już pewni 6. miejsce po rundzie zasadniczej i również czekają na rozstrzygnięcia ostatniej kolejki, by dowiedzieć się, z kim zagrają.

Emocje w walce o utrzymanie trwać będą do końca. Już wcześniej szanse na utrzymanie straciły zespoły MKS-u Będzin i GKS-u Katowice. Trzecim spadkowiczem będzie Barkom Każany Lwów lub Stal Nysa. Lwowianie wygrali swój ostatni mecz z MKS-em Będzin na wyjeździe 3:1 i przedłużyli swoje szanse na utrzymanie. Stal uległa 0:3 Warcie Zawiercie i wciąż jest zagrożona, mając dwa punkty więcej niż Barkom. W ostatniej kolejce oba zespoły zmierzą się ze sobą w Tarnowie. Zwycięstwo lwowian za trzy punkty zapewni im pozostanie w PlusLidze. Każdy inny wynik sprawi, że w ekstraklasie zostanie Stal Nysa.

źródło: inf. własna

Bartosz Wencław

Podobne wiadomości

Copyright © 2025 Łódzki Portal Sportowy. Wszystkie prawa zastrzeżone
Wykonanie