Piłka ręczna

Wygrana MKS Wieluń, pabianiczanie ulegli wiceliderowi

W miniony weekend rozegrano 16. kolejkę gr. C I ligi piłkarzy ręcznych. SPR Pabiks Pabianice uległ na wyjeździe wiceliderowi tabeli, Orlętom Zwoleń. Wygraną zanotowali z kolei szczypiorniści MKS-u Wieluń, którzy w Płocku pokonali rezerwy Wisły.

Piotrkowianie trudny mecz w Zwoleniu z Orlętami zaczęli całkiem nieźle i po kilku minutach po bramce Mateusza Jurgilewicza prowadzili 4:2. Gospodarze szybko jednak doprowadzili do wyrównania i od stanu 5:5 to oni przejęli inicjatywę. W pewnym momencie Orlęta miały już trzy bramki przewagi, ale celne rzuty Huberta Mielczarka i Jurgilewicza pozwoliły zmniejszyć te straty. Do przerwy pabianiczanie przegrywali 12:13. Drugą połowę SPR Pabiks rozpoczął od trzech bramek z rzędu i po trafieniu Kacpra Kruka prowadził 15:13. Niestety tylko przez chwilę. Gospodarze znów zdominowali grę, przejęli inicjatywę i to oni po kilku minutach prowadzili 19:17. Orlęta powiększały przewagę, a SPR Pabiks odpowiadał pojedynczymi bramkami Artura Urbańskiego. Ostatecznie zespół ze Zwolenia wygrał to spotkanie 29:21. Najwięcej bramek dla zespołu z Pabianic rzucili Artur Urbański (6) i Mariusz Kuśmierczyk (5).

MKS Wieluń swój wyjazdowy mecz z rezerwami Wisły Płock rozpoczął od prowadzenia 4:1 po dwóch trafieniach Rafała Krupy. Gospodarze powoli odrabiali straty, doszli wielunian na jedną bramkę (7:8), ale znów przypomniał o sobie Krupa i MKS prowadził 10:7. W końcówce pierwszej połowy gospodarze zagrali jednak fenomenalnie i to oni schodzili na przerwę prowadząc 14:13.

W pierwszych minutach drugiej połowy wielunianie odzyskali prowadzenie (14:16), ale Wisła II doprowadziła znów do remisu (17:17). Wówczas MKS ponownie odskoczył na trzy bramki i tego prowadzenia nie oddał już do końca meczu. Po bramce Damiana Mikulskiego wielunianie prowadzili w ostatniej minucie 22:18, gospodarzom udało się rzucić jeszcze jedną bramkę, ale trzy punkty zdobyli podopieczni trenera Hieronima Wolnego. Dzięki tej wygranej MKS awansował na 8. miejsce w tabeli.

W weekend przygotowujący się do meczów w Lidze Centralnej szczypiorniści Anilany Łódź zagrali sparing w Ciechanowie z Jurandem. Górą byli rywale, którzy wygrali jedną bramką (26:25). Anilana na boisko ligowe wybiegnie już w przyszły weekend.

Podobne wiadomości

Copyright © 2025 Łódzki Portal Sportowy. Wszystkie prawa zastrzeżone
Wykonanie