Kolejka PKO Ekstraklasy pełna niespodzianek
W 20. kolejce PKO Ekstraklasy nie zabrakło niespodzianek. Swoje mecze przegrały drużyny z czołówki tabeli – Lech, Jagiellonia, Raków i Legia. Dobry początek rundy wiosennej notują piłkarze Pogoni Szczecin. Widzew Łódź po remisie z Cracovią nadal jest na 11. miejscu w tabeli z siedmioma punktami przewagi nad strefą spadkową.
Faworyci z czołówki tabeli PKO Ekstraklasy w ten weekend wyraźnie zawiedli. Lider tabeli, Lech Poznań, przegrał w Gdańsku z walczącą o utrzymanie Lechią 0:1. Bramka dla gdańszczan wzbudziła wiele kontrowersji i nie brakuje głosów, że została zdobyta niezgodnie z przepisami. Wicelider poległ w Mielcu. Jagiellonia wprawdzie prowadziła ze Stalą 1:0 po bramce Pululu, ale mielczanie jeszcze przed przerwą zdobyli dwie bramki i utrzymali prowadzenie do końca meczu.

Swoje spotkania przegrały również Raków Częstochowa i Legia Warszawa. Raków uległ na własnym stadionie 1:2 GKS-owi Katowice, a decydującą bramkę zdobył znany w Łodzi Mateusz Kowalczyk. Legia dość niespodziewanie przegrała w Gliwicach z Piastem 0:1. Z zespołów z czołówki tylko Cracovia wywalczyła punkt po remisie w Łodzi z Widzewem. Łodzianie nadal zajmują 11. miejsce w tabeli i mają siedem punktów przewagi nad strefą spadkową. Do dziesiątego Piasta Widzew ma dwa punkty straty.

Bliski drugiej wygranej w tym sezonie był wrocławski Śląsk. Outsider tabeli długo prowadził w Radomiu po bramce z rzutu karnego, ale ostatnie stracił gola w ostatnich minutach i zremisował z Radomiakiem 1:1. Świetnie jak na razie radzą sobie wiosną piłkarze Pogoni Szczecin. Pokonali oni 3:0 Górnika Zabrze i po dwóch zwycięstwach w lutym awansowali już na 6. miejsce w tabeli. Strefę spadkową po wygranej 1:0 z Motorem Lublin opuściła Korona Kielce. Teraz na miejscu zagrożonym spadkiem oprócz Śląska i Lechii jest Puszcze Niepołomice, która uległa 1:2 Zagłębiu Lubin.
źródło: inf. własna