Koszykarki Widzewa na skraju przepaści
Sytuacja koszykarek MUKS Widzew Łódź w tabeli grupy A I ligi nie wygląda dobrze. Ostatnie dwa mecze zdecydują, czy łodzianki spadną bezpośrednio do II ligi po rundzie zasadniczej, czy też walczyć będą jeszcze o utrzymanie w barażu. Jeśli nie uda im się utrzymać w I lidze, czy klub zdecyduje się po raz kolejny na wykupienie „dzikiej karty”?
Trener nie wie dlaczego
MUKS Widzew Łódź po ostatniej porażce z SMS PZKosz Łomianki zajmuje ostatnie miejsce w grupie A I ligi koszykarek. Łodzianki fatalnie rozegrały pierwszą połowę spotkania, w drugiej goniły wynik, ale nie udało im się rozstrzygnąć meczu na swoją korzyść. – Nie wiem, z czego to wynika. Muszę to na spokojnie przeanalizować. To już nie pierwszy mecz, gdy pierwszą połowę tak naprawdę przysypiamy, a potem wszystkie siły rzucamy w drugiej połowie i próbujemy odwrócić losy meczu. Po raz kolejny prawie nam się to udało, ale niestety za „prawie” nikt nam punktów nie przyzna – mówił po spotkaniu na antenie TVP Łódź trener Mariusz Wójcik.
Przed widzewiankami jeszcze dwa spotkania rundy zasadniczej. By uniknąć bezpośredniego spadku, muszą wygrać przynajmniej jedno z nich, najlepiej to ostatnie z MPKK Sokołów Podlaski, który również ma tylko dwie wygrane na koncie. – Ciężko będzie się już złapać na szóste miejsce, tak, by wyprzedzić te zespoły. Mamy jeszcze dwa mecze – jedziemy do Gdańska do AZS-u i tam też nie ukrywam mecz jest do wygrania przy normalnym zaangażowaniu zawodniczek i przy skutecznej grze. Mecz w Sokołowie będzie meczem prawdy – przyznał prezes MUKS Widzew, Ryszard Andrzejczak.
Dzika karta? Tylko czy jest dla kogo?
W przypadku dwóch porażek koszykarki Widzewa spadną z I ligi. Scenariusz taki jest możliwy również w przypadku zakwalifikowania się do barażu i przegrania go. Co wówczas dalej stanie z koszykówką w Widzewie? Zawsze istnieje możliwość wykupienia „dzikiej karty” na występy w I lidze, ale w przyszłym sezonie po reorganizacji I ligi może to być sprawa i trudna, i droga. – Będziemy się mocno zastanawiać, czy kupować tę „dziką kartę”. Brak stałych dochodów z reklam, które mieliśmy, powoduje, że nie wiemy, na jakim budżecie będziemy pracować w przyszłym sezonie – już teraz szczerze mówi prezes Andrzejczak.
W rozgrywkach młodzieżowych juniorki MUKS Widzew w kategorii U-19 zajęły ostatnie, piąte miejsce w województwie, wygrywając zaledwie jeden mecz. Czwarte, przedostatnie miejsce zajmują w kategorii U-17. W kategorii U-15 zajęły ósme miejsce na 12 startujących. Następczyń obecnych zawodniczek grających w I lidze w tym klubie więc też nie widać…
źródło: inf. własna, TVP Łódź