Pozostałe dyscypliny

Puchar Świata w łyżwiarstwie szybkim w tomaszowskiej Arenie Lodowej

Jeszcze nigdy w historii w zawodach Pucharu Świata w łyżwiarstwie szybkim w Polsce nie zdarzyło się, by polska zawodniczka startowała w nich w roli liderki cyklu. W Tomaszowie Mazowieckim będziemy zatem świadkami historycznego wydarzenia, bowiem Andżelika Wójcik jest obecnie najlepszą panczenistką na świecie na 500 metrów. To liderka klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, która teraz zaprezentuje się przed własną publicznością.

Andżelika Wójcik faworytką do medalu

Andżelika Wójcik prezentuje się tej zimy wyśmienicie. Na podium zawodów Pucharu Świata stawała w każdym weekend. W Tomaszowie Mazowieckim, gdzie odbywają się kolejne zawody tego cyklu (21-23 lutego) będzie chciała podtrzymać tę passę. Przed rokiem Wójcik w jednym ze startów na 500 m była trzecia. W tym roku wystąpi w Arenie Lodowej na tym dystansie dwukrotnie – w piątek (21 lutego) i niedzielę (23 lutego).

Mile widziana będzie powtórka z zeszłego sezonu PŚ, gdy Polacy w Arenie Lodowej zdobyli aż trzy medale. Swój start w zawodach w tomaszowskiej Arenie Lodowej potwierdziły największe gwiazdy światowego łyżwiarstwa szybkiego, choć zabraknie wielu znakomitych Holendrów, m.in.: Amerykanie Jordan StolzErin Jackson, Japonka Miho Takagi, Holender Kjeld Nuis czy Kanadyjczyk Laurent Dubreuil. Do tego grona z całą pewnością można zaliczyć Wójcik, która jako pierwsza Polka wskoczyła na fotel liderki Pucharu Świata. 29-latka przewodzi stawce na 500 metrów kobiet, a jej formę i wielkie możliwości zauważają największe rywalki.

Kaja Ziomek Nogal i sprinterzy

Apetytu na drugi pucharowy medal w tym sezonie nie ukrywa reprezentacyjna koleżanka Wójcik. W grudniu w Pekinie Kaja Ziomek-Nogal wygrała swój pierwszy w karierze PŚ, a teraz przed własną publicznością zamierza zaatakować czołowe pozycje. – Przed sezonem liczyłam na awans do grupy A, a następnie wyniki w okolicy pierwszej dziesiątki miały być satysfakcjonujące. Cel osiągnęłam więc z nadwyżką, chociaż jak wiadomo, apetyt rośnie w miarę jedzenia i ten Pekin rozochocił mnie na tyle, że miejsca w TOP 5 nie do końca mnie usatysfakcjonowały na ostatnich zawodach – przyznała Ziomek-Nogal, którą podczas PŚ w Tomaszowie ucieszy miejsce na podium.

Tradycyjnie w gronie kandydatów do medali PŚ w Tomaszowie Mazowieckim na 500 m są polscy sprinterzy z Damianem Żurkiem, Markiem KaniąPiotrem Michalakiem w składzie. Dzięki świetnej jeździe na ostatnich PŚ w Calgary i Milwaukee cała trójka zapewniła sobie prawo startu w dywizji A również na dystansie 1000 m. Zresztą, dla biało-czerwonych zmagania w Tomaszowie Mazowieckim będą wyjątkowe, albowiem nigdy wcześniej nie uzyskali tyłu przepustek do jazdy w grupie A. Wójcik, Ziomek-Nogal i Karolina Bosiek wystąpią z najlepszymi na 500 i 1000 m, aż trzy razy w elicie wystartuje Natalia Jabrzyk (1000, 1500 m i bieg masowy). Ponadto, w walce o medale w mass starcie znów zobaczymy Marcina Bachanka i Szymona Palkę. Warto też odnotować, że debiut w grupie B w konkurencji 5000 m zaliczy Władimir Semirunnij.

Debiuty w PŚ

PŚ w Tomaszowie Mazowieckim będzie także okazją do debiutów w pierwszej reprezentacji. Szansę występu przed tomaszowską widownią otrzymają juniorzy: Mateusz Śliwka, Zofia Braun, Antoni Pluta, a także Mateusz Mikołajuk. W pucharowej rywalizacji zabraknie natomiast Artura Janickiego, który z uwagi na słabszą dyspozycję zrezygnował ze startu. W Tomaszowie Mazowieckim nie wystąpi również Natalia Czerwonka. Ostatnie tygodnie medalistka olimpijska z Soczi trenowała z polską kadrą i przymierzano ją do startu w najbliższym PŚ, ale zawodniczka nieoczekiwanie zrezygnowała z możliwości startu i weźmie udział w maratonie łyżwiarskim w Finlandii.

Więcej w serwisie interia.pl

źródło: interia.pl

Bartosz Wencław

Podobne wiadomości

Copyright © 2025 Łódzki Portal Sportowy. Wszystkie prawa zastrzeżone
Wykonanie