Lotnik Łęczyca walczy o utrzymanie w II lidze, ale co dalej?
Sytuacja siatkarzy Lotnika Łęczyca w gr. 1 II ligi nie jest łatwa. Podopieczni trenera Krzysztofa Psiurskiego walczą o utrzymanie. Nawet jeśli im się to uda, to przyszłość klubu nie rysuje się w różowych barwach. Po wycofaniu się sponsora strategicznego w Łęczycy prawdopodobnie nie będzie II ligi w przyszłym sezonie.
MMKS Lotnik Łęczyca zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli grupy 1 II ligi siatkarzy. Do końca rundy zasadniczej pozostały jeszcze cztery kolejki. Podopieczni trenera Krzysztofa Psiurskiego mają tylko trzy punkty straty do bezpiecznego miejsca w tabeli. Walka o utrzymanie trwa i być może zakończy się sukcesem, mimo problemów finansowych klubu.
– Dokończymy bieżący sezon II Ligi Siatkówki Mężczyzn dzięki wsparciu lokalnych sponsorów. Na początku października 2024 roku nasz strategiczny sponsor jakim były Wojskowe Zakłady Lotnicze nr 1 w Łodzi wycofał się ze sponsorowania – mówi na łamach serwisu naszemiasto.pl Robert Łukasiewicz, prezes klubu. – Zawodnicy w lutym zrezygnowali z wynagrodzenia oraz zwrotów za przejazdy. Ciężko ich utrzymać, bo inne kluby płacą więcej – dodaje.
Siatkarze bez wynagrodzenia walczą o utrzymanie II ligi w Łęczycy. Nawet, gdy im się to uda, może być trudno o znalezienie środków na grę na tym szczeblu rozgrywkowym w przyszłym sezonie. – Rocznie na utrzymanie klubu potrzebujemy około 200 tysięcy złotych. Obsada sędziowska jednego meczu (5 os.) otrzymuje 2 tys. złotych za mecz. Za wynajęcie hali na treningi płacimy 80 zł za godzinę. Od miasta dostawaliśmy 40 tys. złotych rocznie dotacji. Nie złożyliśmy wniosku o dotację na ten rok, bo raczej i tak nie uda nam się zagrać w kolejnym sezonie z uwagi na finanse – przyznaje prezes Łukasiewicz.
źródło: inf. własna, naszemiasto.pl