Koszykówka

Rozpoczęła się rywalizacja w amatorskiej lidze CNBA

Ruszył sezon w łódzkiej amatorskiej lidze koszykówki – CNBA. Za nami już drugi tydzień rozgrywek, w którym nie brakowało ciekawych rozstrzygnięć.

I liga

W grudniu zdobyli mistrzostwo II ligi, a w minionej kolejce kontynuują serię bez porażki. Piątą wygraną z rzędu zanotowali aktualni mistrzowie II ligi. Tym razem pokonali NKOTC 67:55. Ojcem sukcesu był Maciej Barański, który prócz 18 punktów miał 8 zbiórek, 4 asysty i 4 przechwyty. Wśród przeciwników Piotr Malesa rzucił 23 oczka, niestety okazało się to za mało do wygranej.

W innym ciekawym spotkaniu tej klasy rozgrywkowej Gang Galerii prowadził po pierwszej kwarcie pięcioma punktami, ale przeciwnicy przyspieszyli grę w kolejnych częściach meczu, ostatecznie wygrywając kolejne spotkanie w tej edycji. Bracia Mikołaj i Filip Śnieżyńscy rzucili łącznie 40 punktów dla Lucky Winners.

Niecodzienne wydarzenie w meczu Mosquitosów z Mocnymi Razem. Ci pierwsi nie pozwolili rywalom na zdobycie choćby jednego punktu w I kwarcie. Sami rzucili ich 10 i zanim Mocni wzięli się za odrabianie strat, to przewaga była już zbyt duża. Wojciech Pietrakiewicz z kolejnym double double w postaci 20 punktów i 10 zbiórek.

II liga

W II lidze dwoma zwycięstwami mogą pochwalić się już Roztentegowywacze (debiutujący na tym poziomie), Rozjuszone Leniwce II oraz Rzuty i Przekroje. Najcięższą przerwą miał drugi skład „Leniwców”, który pokonał doświadczonych Ceglaży. Krzysztof Frydrysiak rządził pod koszem, rzucając 11 punktów i zbierając 12 piłek z tablic. W najbardziej wyrównanym spotkaniu Wiśniowa Góra wyrwała zwycięstwo pokonując Gentlemen 37:33. O tym, że spotkanie było niezwykle wymagające niech świadczy fakt, że gracze trafili tylko 9 rzutów wolnych na 35 prób. „Wiśniową” do zwycięstwa poprowadził Michał Durański, autor 13 punktów i 8 zbiórek. Drużyna końcówkę musiała grać w osłabieniu, ponieważ Krzysztof Bołbot doznał kontuzji.

Superliga

W najwyższej klasie rozgrywkowej wygrane dwóch ekip Basket Squadu. „Jedynka” poradziła sobie z Elbudplastem, choć mecz był do końca wyrównany. Łukasz Sil ponownie pokazał, dlaczego jest jednym z najlepszych graczy podkoszowych w historii naszej ligi. 26 punktów, 16 zbiórek i aż 9 wymuszonych fauli – to musi robić wrażenie. Druga ekipa „Basket Squadu” zagrało nie tylko zespołowo, ale przede wszystkim skutecznie. Aż pięciu graczy zanotowało dwucyfrowy wskaźnik eval, a najefektywniejszy był Marcin Michalski. Członek Galerii Sław i Przyjaciół CNBA zanotował 6 punktów, 7 zbiórek, 9 asyst oraz 2 przechwyty.

źródło: cnba.pl

Bartosz Wencław

Podobne wiadomości

Copyright © 2025 Łódzki Portal Sportowy. Wszystkie prawa zastrzeżone
Wykonanie