Zaskakująco łatwa wygrana siatkarzy Skry w Częstochowie

Wyjazdowy mecz z Norwidem Częstochowa był dla siatkarzy PGE GiEK Skry walką o siódme miejsce po rundzie zasadniczej i uniknięcie konfrontacji w I rundzie play-off z mistrzem Polski. Dwa wygrane sety zapewniały ten cel bełchatowianom. Rywale stawiali opór tylko i wyłącznie w pierwszym secie. W dwóch pozostałych Skra wygrała zdecydowanie i bardzo wysoko, przywożąc z Częstochowy trzy punkty i w świetnym stylu kończąc rundę zasadniczą.

Dwa sety do siódmego miejsca

Gospodarze mieli nawet niewielką przewagę na początku meczu, kiedy to prowadzili 6:3, później 9:7. Skra powoli nabierała jednak rozpędu. Nie do zatrzymania w ataku był Miran Kujundżić i po jego kolejnym zbiciu bełchatowianie wyszli na prowadzenie 11:10. Norwid walczył jeszcze jak równy z równym do stanu 17:17. Kolejne trzy wymiany wygrali bełchatowianie i nie wypuścili już tego seta z rąk. Od stanu 23:20 dwa kolejne ataki skończył Kujundżić i Skra wygrała pierwszą partię do 20.

W drugiej partii częstochowianie walczyli do stanu 7:8. Potem nagle stanęli, co zawodnicy Skry skrzętnie wykorzystali, zdobywając punkty seriami. Po skutecznym bloku Pavle Pericia Skra prowadziła już 14:8 i jej przewaga rosła. Skuteczny atak Amina Esmaeilnezhada dał podopiecznym trenera Cretu prowadzenie 19:11 i Norwid się już nie podniósł w tej partii. Ostatni punkt zdobył Miran Kujundżić, a Skra rozgromiła rywali 25:12, zapewniając sobie już jeden punkt i siódme miejsce w tabeli przed play-off.

Rezerwowi też dali radę

W związku z powyższym trener Gheorghe Cretu w trzecim secie dał szanse wszystkim swoim rezerwowym. Norwid jednak nie miał ochoty już walczyć w secie, który o niczym nie decydował. Wyrównana gra trwała do stanu 10:9 dla Skry. Potem bełchatowianie znów zdobywali punkty seriami, a gospodarze tylko się temu przyglądali. Po bloku Żigi Sterna było 16:10 dla gości, a gdy swój atak skończył Radoslav Parapunov, Skra prowadziła 20:12. Bełchatowianie wygrali tego seta również wysoko do 12 i zakończyli mecz zwycięstwem 3-0.

MVP: Kajetan Marek

Steam Hemarpol Norwid Częstochowa – PGE GiEK Skra Bełchatów 0:3
(20:25, 12:25, 12:25)

Skra: Lemański (11), Wiśniewski (3), Kujundżić (11), Łomacz (3), Esmaeilnezhad (12), Perić (10), Marek (libero) oraz Nowak W. (1), Nowak M. (2), Stern (3), Szalacha (2), Dinculescu (1) i Parapunow (2)

Zobacz również:
Galeria zdjęć z meczu Norwid Częstochowa – PGE GiEK Skra Bełchatów