Piłka ręczna

Sytuacja w tabeli Ligi Centralnej i I ligi piłki ręcznej mężczyzn

Po porażce z Nielbą Wągrowiec szczypiorniści Anilany Łódź nadal zajmują 10. miejsce w tabeli Ligi Centralnej, ale muszą się już oglądać za siebie. W rozgrywkach I ligi piłki ręcznej pewną wygraną odnieśli zawodnicy SPR Pabiks Pabianice, którzy umocnili się na 4. miejscu w tabeli. MKS Wieluń przegrał po rzutach karnych wyjazdowe spotkanie z Trójką Ostrołęka i jest na miejscu 10. w klasyfikacji.

Anilana musi w tabeli oglądać się za siebie

W Lidze Centralnej piłki ręcznej mężczyzn Anilana Łódź po porażce z niżej notowaną Nielbą zachowała 10. miejsce w tabeli. Łodzianie mają jednak już coraz mniejszą przewagę nad strefą spadkowa. Biorąc pod uwagę, że SMS ZPRP I Kielce nie może spaść do I ligi, ich przewaga nad 12. AZS AWF Biała Podlaska wynosi tylko 3 punkty. Nielba Wągrowiec, która w niedzielę wygrała w Łodzi jedną bramką, ma do Anilany już tylko jeden punkt straty.

– Było dużo błędów, których w meczach domowych nie popełnialiśmy wcześniej. Skuteczność przez cały mecz w miarę nam funkcjonowała, tylko w końcówce jej niestety zabrakło – powiedział po meczu na antenie TVP Łódź Sergiusz Przybylski, drugi trener Anilany. – To gra błędów, a my mieliśmy ich w tym meczu o kilka więcej. Stąd taki rezultat – dodał Adrian Kucharski.

Zobacz również:
Relacja z meczu Anilana Łódź – Nielba Wągrowiec
Galeria zdjęć z meczu Anilana Łódź – Nielba Wągrowiec

W tabeli Ligi Centralnej po kolejnej wygranej, tym razem z SMS-em w Kielcach, prowadzi Stal Mielec. Mielczanie pewnie zmierzają do Orlen Superligi. Za ich plecami trwa walka o miejsce barażowe. Stal Gorzów, która wygrała, ale dopiero po rzutach karnych z Padwą Zamość, spadła aż na 5. miejsce w tabeli. Ma dwa punkty straty do drugiej Gwardii Koszalin, która pewnie wygrała z Grunwaldem Poznań. Punkt za Gwardią w tabeli są Pogoń Szczecin i Jurand Ciechanów. Oba zespoły wygrały w ten weekend swoje spotkania. W strefie spadkowej nadal znajdują się ostatnie w tabeli Olimpia Piekary Śląskie oraz AZS AWF Biała Podlaska.

Wygrana pabianiczan, MKS przegrał w rzutach karnych

W rozgrywkach I ligi pewne zwycięstwo odnieśli szczypiorniści z Pabianic. SPR Pabiks pokonał 36:25 SMS ZPRP I Płock przed własną publicznością i umocnił się na czwartym miejscu w tabeli. Pabianiczanie do przerwy prowadzili 19:16, jednak druga połowa w ich wykonaniu rozwiała wszelkie wątpliwości. W ekipie trener Mateusza Oklejaka siedem bramek zdobył Hubert Mielczarek. Sześć bramek w tym spotkaniu rzucił Bartłomiej Helman, po pięć trafień na swoim koncie mieli Mariusz KuśmierczykKacper Kozak. SPR Pabiks ma trzy punkty straty do Mazura Sierpc, który rozegrał jednak o jedno spotkanie więcej i cztery punkty przewagi nad Warszawianką. W tabeli niezmiennie prowadzi AZS UW Warszawa, który ma już 16 zwycięstw na koncie. Dwa punkty za nim w tabeli znajdują się Orlęta Zwoleń.

Zobacz również:
Galeria zdjęć z meczu SPR Pabiks Pabianice – SMS ZPRP I Płock

Niestety tylko punkt z Ostrołęki przywieźli zawodnicy MKS-u Wieluń. Podopieczni grającego trenera Rafała Krupy do przerwy prowadzili z niżej notowaną Trójką jedną bramką. W końcówce to gospodarze na minutę przed końcem prowadzili 23:21, a Patryk Piwnicki nie wykorzystał rzutu karnego. Na szczęście bramki Pawła ChłodaMateusza Młodzianiaka pozwoliły wielunianom na doprowadzenie do remisu i rzutów karnych. Te bezbłędnie wykonywali zawodnicy z Ostrołęki. W ekipie MKS-u pomylił się jednak Krzysztof Węcek i zespół z Wielunia zdobył tylko punkt. Najwięcej bramek dla MKS-u w tym meczu rzucił Patryk Piwnicki (6). MKS zajmuje w tym momencie 10. miejsce w tabeli, ale ma tylko punkt straty do SMS ZPRP I Płock i dwa punkty mniej od AZS AWF Warszawa. Rywale ci rozegrali jednak już jedno spotkanie więcej.

Podobne wiadomości

Copyright © 2025 Łódzki Portal Sportowy. Wszystkie prawa zastrzeżone
Wykonanie