Porażka piłkarzy Lechii w Sulejówku
Piłkarze Lechii Tomaszów Mazowiecki przegrali w wyjazdowym spotkaniu z niżej notowaną Victorią Sulejówek 1:3. Tomaszowianie przespali pierwszą godzinę meczu, tracąc aż trzy bramki. Dopiero później się ocknęli, strzelili gola i próbowali trafić po raz drugi, ale już nie starczyło czasu. Lechia wyjechała z Sulejówka bez punktów po słabym meczu.
Kiepska pierwsza połowa i dwie stracone bramki
Po dość niemrawym początku inicjatywę przejęli gospodarze. Victoria coraz częściej przebywała pod bramką Awdziewicza, który miał coraz więcej pracy. Tomaszowianie przetrzymali napór gospodarzy i sami zaczęli konstruować akcje ofensywne. W 21. minucie trzech lechistów wyszło na jednego obrońcę, jednak niedokładne podanie zaprzepaściło tę sytuację. W 30. minucie Konrad Śliwka dograł bardzo groźnie w pole karne Lechii, ale skończyło się tylko rzutem rożnym. Świetnie w bramce spisywał się Awdziewicz, który kilka minut wcześniej doznał urazu w starciu z zawodnikiem gości, ale kontynuował grę.
W 32. minucie Maksymilian Korczak został sfaulowany w pulu karnym Lechii i sędzia podyktował rzut karny dla gospodarzy. Do piłki podszedł Bartłomiej Szulin i pewnym strzałem pod poprzeczkę pokonał bramkarza Lechii. Tomaszowianie zaatakowali, szukając wyrównującej bramki, ale byli nieskuteczni. Victoria również nie odpuszczała. W 44. minucie piłka po raz drugi wpadła do bramki – akcję gospodarzy wykończył głową Bartłomiej Szulin i do przerwy tomaszowianie przegrywali już 0-2.
Obudzili się po trzecim golu
Już na początku drugiej połowy Victoria przeprowadziła szybką akcję po prostopadłym podaniu. Piłkę zagraną w pole karne skierował do bramki Konrad Śliwka i było już 3:0 dla gospodarzy. Victoria nie rezygnowała z prób zdobycia kolejnych bramek przy dość biernej postawie tomaszowian. Dopiero w 71. minucie ataki Lechii przyniosły jakiś efekt. Na techniczny strzał z linii pola karnego zdecydował się Marcin Pieńkowski i zdobył pierwszą bramkę dla Lechii w tym meczu.
Im bliżej końca meczu, tym bardziej zaostrzała się gra. Tomaszowianie próbowali jeszcze strzelić kontaktową bramkę, ale gospodarze umiejętnie się bronili. Lechia atakowała do samego końca, w doliczonym czasie gry bramkarz Victorii jeszcze ratował swój zespół przez utratą bramki. Ataki Lechii nie przyniosły efektu i tomaszowianie wyjechali z Sulejówka bez punktów.
Victoria Sulejówek – Lechia Tomaszów Maz. 3:1 (2:0)
⚽️ 1:0 Szulin (33′ k.)
⚽️ 2:0 Szulin (44′)
⚽️ 3:0 Śliwka (51′)
⚽️ 3:1 Pieńkowski (71′)
źródło: inf. własna