Jelena Blagojević: Przed nami jeszcze gra o medal
Siatkarki PGE Grot Budowlanych Łódź przegrały drugi mecz półfinałowy z ŁKS-em Commercecon i zagrają o brązowe medale. – W tym meczu byłyśmy już pod ścianą, ale bardzo chciałyśmy wygrać i dałyśmy z siebie wszystko. Teraz jesteśmy smutni, bo chcieliśmy walczyć o coś więcej. Niestety, nie udało się, ale to jeszcze nie koniec dla nas – mówił po przegranej rywalizacji Jelena Blagojević. – W tie-breaku nie skończyłyśmy piłek meczowych i to najbardziej teraz boli – przyznał trener Maciej Biernat.
Walczyły i dały z siebie wszystko
Drugi mecz półfinałowy pomiędzy łódzkimi zespołami miał sporą dramaturgię. PGE Grot Budowlani wysoko wygrali pierwszego i trzeciego seta. Przegrali jednak na przewagi końcówkę drugiej partii i pozwolili ełkaesiankom na doprowadzenie do tie-breaka. W nim podopieczne trenera Macieja Biernata miały kilka piłek meczowych, nie wykorzystały ich jednak i nie przedłużyły rywalizacji. – Niestety, nie zagramy w finale. W tym meczu byłyśmy już pod ścianą, ale bardzo chciałyśmy wygrać i dałyśmy z siebie wszystko. Teraz jesteśmy smutni, bo chcieliśmy walczyć o coś więcej. Niestety, nie udalo się, ale to jeszcze nie koniec dla nas. Przed nami jeszcze gra o medal, żeby ten sezon skończyć pozytywnie – mówiła po meczu Jelena Blagojević.
Co ciekawe w tym meczu siatkarki PGE Grot Budowlanych zdobyły więcej punktów i nieźle wyglądały w statystykach. Liczy się jednak liczba wygranych setów. – Myślę, że grałyśmy dobrze. Zdecydowało chyba to, że dziewczyny, które wchodziły na zmiany w ŁKS-ie dały coś więcej. U nas wyglądało to tak, że grało tylko kilka zawodniczek. Na pewno walczyłyśmy i dałyśmy z siebie wszystko. Była to fajna siatkówka w Łodzi, szkoda, że nie w finale. Teraz jest smutno i ciężko, ale trzeba walczyć o to, co jeszcze mamy do zdobycia, czyli o brąz – dodała kapitan zespołu.
Bolą niewykorzystane piłki meczowe
Szkoleniowiec PGE Grot Budowlanych ocenił, że to był szalony mecz. Wskazał, że jego zespół miał w górze trzy piłki meczowe i nie wykorzystał swojej szansy na przedłużenie półfinałowej rywalizacji. – Trzeba jednak pamiętać, jakiego rywala mieliśmy po drugiej stronie siatki. Zmiany w ŁKS w drugim secie, w który prowadziliśmy wysoko, dały mu drugie życie. W tie-breaku nie skończyłyśmy piłek meczowych i to najbardziej teraz boli. Musimy teraz ochłonąć, co chwilę potrwa, bo nie jest łatwo odpaść z rywalizacji o złoto. Ale trzeba zakończyć ten sezon z medalem na szyi i każdy tego chce – zaznaczył Maciej Biernat.
Zobacz również:
Galeria zdjęć z meczu ŁKS Commercecon Łódź – PGE Grot Budowlani Łódź
źródło: inf. własna, PAP