Lechia odrobiła straty, będzie trzeci mecz

Siatkarze Lechii Tomaszów Mazowiecki po nieco niespodziewanej porażce w pierwszym meczu we własnej hali odrobili straty w play-off PLS 1.Lidze. W drugim meczu pokonali na wyjeździe 3:0 MCKiS Jaworzno i w rywalizacji do dwóch wygranych jest teraz remis 1-1. Trzeci, decydujący o awansie do półfinału mecz odbędzie się w czwartek w Tomaszowie Mazowieckim.

Wyrównany pierwszy set, w drugim już łatwiej

Tomaszowianie bardzo dobrze weszli w mecz i po ataku Wiktora Przybyłka z środka prowadzili już 5:2. Rywale szybko jednak odrobili straty doprowadzając do remisu 6:6 i potem przez jakiś czas trwała zacięta walka punkt za punkt. Po długiej akcji zakończonej punktowym atakiem Adriana Kopija Lechia znów odskoczyła (11:13) i znów rywale szybko ją doszli. Prowadzenie zmieniało się jak w kalejdoskopie, nikt nie chciał odpuścić i wstrzymywać ręki. W końcówce pomylił się Patryk Strzeżek i tomaszowianie prowadzili 23:21. Gospodarze doprowadzili jeszcze do remisu 23:23, ale blok Wiktora Musiała dał Lechii piłkę setową, a po chwili atak Jakuba Nowaka sprawił, że to tomaszowianie cieszyli się z wygrania pierwszego seta.

W drugiej partii na początku przewagę mieli jaworznianie, ale Lechia szybko wróciła do gry i po punktowej zagrywce Wiktora Musiała prowadziła już 8:5. W pewnym momencie przewaga tomaszowian po punkcie Dawida Suskiego wzrosła do pięciu punktów (7:12). Gospodarze próbowali odrabiać straty, ale nie mogli znaleźć recepty na ataki z środka Lechii i świetnie dysponowanego Wiktora Musiała. Po zbiciu Jakuba Nowaka było 19:13, a w końcówce Lechia miała piłkę setową po ataku Musiała przy stanie 24:19. Gospodarze zdobyli jeszcze jeden punkt, a w kolejnej akcji atakujący Lechii nie dał im szans i było już 2-0.

Musiał nie do zatrzymania, będzie trzeci mecz

Tomaszowianie nie zamierzali zwalniać – w trzecim secie po ataku Jakuba Nowaka prowadzili już 8:4. Utrzymywali kilkupunktową przewagę i pewnie zmierzali ku wygranej. Gospodarze jednak postawili wszystko na jedną kartę i po punktowej zagrywce Karola Rawiaka doprowadzili do remisu 13:13. Trener Lechii poprosił o przerwę, a po niej przyjezdni znów odskoczyli rywalom. Po kolejnym ataku Nowaka było już 18:15 dla tomaszowian. W końcówce jaworznianie złapali kontakt (20:21), a po ataku Borończyka doprowadzili do remisu. Lechia była już jednak nie do zatrzymania, Punktował Hendzelewski, a po ataku Wiktora Musiała tomaszowianie mili piłkę meczową przy stanie 24:22. W kolejnej akcji w ataku pomylił się Rawiak i zwycięstwo Lechii stało się faktem. Losy awansu do półfinału rozstrzygną się zatem w czwartek w Tomaszowie Mazowieckim.

MVP: Wiktor Musiał

MCKiS Jaworzno – Lechia Tomaszów Maz. 0:3
(23:25, 20:25, 22:25)

stan rywalizacji do 2 wygranych: 1:1

Lechia: Kopij (8), Musiał (17), Suski (3), Hendzelewski (6), Nowak (10), Przybyłek (11), Jaglarski (libero) oraz Balasz (1)