Piłka nożna

Ariel Galeano musi to przeanalizować

W czterech ostatnich meczach piłkarze ŁKS-u zdobyli tylko punkt. W ostatnim meczu ulegli 0:3 w Płocku Wiśle. – Tych bramek dało się uniknąć, sztab trenerski musi przeanalizować te sytuacje. Były to ewidentne błędy obrońców w kryciu. Musimy też przeanalizować, dlaczego w pierwszych trzech meczach od kiedy tu jestem ta gra wyglądała dobrze, a w pozostałych już nie – powiedział po meczu trener Ariel Galeano.

W pierwszych 30 minutach gry w Płocku ŁKS stracił trzy bramki i w zasadzie było już po meczu. – Jest to bardzo bolesna porażka dla ŁKS-u. Trzeba przyznać, że ponieśliśmy ją na wielu polach. Taktycznym i fizycznym, więc ta przegrana jest jeszcze bardziej dotkliwa. Jesteśmy w trudnym momencie i czeka nas bardzo dużo pracy – mówił po tym spotkaniu trener Ariel Galeano.

ŁKS na to spotkanie wyszedł w zupełnie innym ustawieniu, niż dotychczas. Łodzianie na boisku sprawiali wrażenie zagubionych, nie wiedzieli, kto za co odpowiada i poruszali się na boisku jak dzieci we mgle. – Zdecydowaliśmy się na zmianę systemu gry, bo ten wcześniejszy z dwoma wahadłowymi nie przynosił efektu. Postawiliśmy na system z linią trzech zawodników w obronie i ta zmiana miała wprowadzić nową jakość w grze drużyny. Szybko stracone bramki zachwiały jednak naszą pewnością siebie w tym meczu – przyznał szkoleniowiec ŁKS-u.

– Tych bramek dało się uniknąć, sztab trenerski musi przeanalizować te sytuacje. Były to ewidentne błędy obrońców w kryciu. Musimy też przeanalizować, dlaczego w pierwszych trzech meczach od kiedy tu jestem ta gra wyglądała dobrze, a w pozostałych już nie – dodał trener Galeano. Trudno oprzeć się wrażeniu, że im więcej sztab szkoleniowy ŁKS-u ostatnio analizuje, tym ciekawsze wnioski musi wysuwać i efekty są coraz wyraźniejsze na boisku.

źródło: inf. własna

Bartosz Wencław

Podobne wiadomości

Copyright © 2025 Łódzki Portal Sportowy. Wszystkie prawa zastrzeżone
Wykonanie