Pozostałe dyscypliny

Druga wygrana Wilków Łódzkie

W sobotnie popołudnie na boisku ChKS w Łodzi odbyło się spotkanie 4. kolejki Polskiej Futbol Ligi pomiędzy Wilkami Łódzkimi a Dukes Ząbki. Gospodarze, którzy rozpoczęli sezon od pewnej wygranej nad Tytanami, mierzyli się z zespołem, który wciąż szuka swojego pierwszego zwycięstwa. Mimo ostatecznego wyniku 40:18 dla Wilków, mecz przez większą część czasu był znacznie bardziej wyrównany, niż mogłyby sugerować końcowe liczby.

Wyrównany początek

Już od pierwszych minut spotkanie układało się w rytmie szybkiej wymiany ciosów. Obie drużyny punktowały w krótkim odstępie czasu, co zwiastowało zaciętą walkę. Pierwsze przyłożenie zdobył Mikołaj Pawlaczyk po 6-jardowej akcji biegowej. Dukes odpowiedzieli niemal natychmiast – 1-jardowy bieg Trevona Wilkensona doprowadził do wyrównania. W drugiej kwarcie znów zobaczyliśmy dobrą grę obu ofensyw, choć to gospodarze zaczęli przejmować inicjatywę. Trzy przyłożenia Pawlaczyka do przerwy pozwoliły Wilkom wyjść na prowadzenie 20:12, ale Dukes nie zamierzali składać broni. Widowiskowa, 75-jardowa akcja podaniowa zakończona przyłożeniem Igora Bednarczuka dała nadzieję gościom na pozostanie w grze.

Im dalej, tym lepiej dla Wilków

Momentem przełomowym okazała się trzecia kwarta. Choć Dukes zdobyli kolejne punkty – tym razem po efektownym przechwycie i 45-jardowej akcji powrotnej Manuela Munoz Sosa – to kolejne minuty należały już do gospodarzy. Return na przyłożenie autorstwa Antoniusa Hurda oraz imponujące biegi Damiana PodczaskiegoPrzemysława Grzelaka ustawiły mecz. Od tego momentu Wilki grały już bardziej zachowawczo, kontrolując przebieg czwartej kwarty i nie dopuszczając przeciwnika do własnego pola punktowego.

– Sobotni mecz pokazał po raz kolejny, że nasze miejsce w najwyższej klasie rozgrywkowej nie jest spowodowane jedynie wyglądem tegorocznej ligi. Pomimo, że pierwszą połowę w obu naszych formacjach rozegraliśmy dużo poniżej naszego poziomu, w drugiej obudziliśmy się i weszliśmy na swoje tory. Na pewno mamy nad czym pracować, ale jestem przekonany, że jesteśmy w stanie nawiązać walkę, jak równy z równym, z każdą drużyną w tym sezonie – powiedział po meczu Michał Stolarczyk, defensive back Wilków.

Wilki Łódzkie – Dukes Ząbki 40:18
(6:6, 14:6, 14:6, 6:0)

źródło: polskafutbolliga.pl

Bartosz Wencław

Podobne wiadomości

Copyright © 2025 Łódzki Portal Sportowy. Wszystkie prawa zastrzeżone
Wykonanie