Porażka rezerw ŁKS-u Łódź w Kaliszu
W 28. kolejce Betclic 2. Ligi piłkarze rezerw ŁKS-u przegrali na wyjeździe z KKS-em 1925 Kalisz 1:2. Gospodarze bardzo szybko zdobyli dwa gole, na które w końcówce spotkania zdołaliśmy odpowiedzieć tylko trafieniem Kacpra Popławskiego. W następnej serii spotkań podopieczni trenera Konrada Geregi zmierzą się na stadionie Króla z drugą drużyną Hutnikiem Kraków.
Dwa ciosy na początku meczu
Piątkowy mecz drugiej drużyny Łódzkiego Klubu Sportowego z sąsiadem w tabeli nie rozpoczął się po myśli trenera Konrada Geregi i jego podopiecznych, już bowiem w trakcie pierwszych ośmiu minut łodzianie zaspali aż dwukrotnie, co skrzętnie wykorzystali Bartłomiej Putno i Mateusz Andruszko, zdobywając dla gospodarzy dwa gole, a to siłą rzeczy musiało wpłynąć na obraz gry.
Ełkaesiacy próbowali otrząsnąć się po tych dwóch szybkich ciosach, lecz przez większą część pierwszej połowy gra toczyła się pod dyktando miejscowych, którzy jeszcze kilkukrotnie zagrozili bramce strzeżonej przez Huberta Idasiaka. Dopiero w końcówce tej odsłony po akcji Oliwiera Sławińskiego formę bramkarza KKS-u sprawdził Jakub Pawłowski, a chwilę po tym na bramkę kaliszan uderzał jeszcze Mateusz Książek.
Bramka Popławskiego, więcej nie dali rady
Druga część piątkowych zawodów w Kaliszu przez wiele minut przypominała z grubsza to, co oglądaliśmy przed przerwą. Gospodarze kontrolowali przebieg boiskowych wydarzeń i raz na jakiś czas zapędzali się w okolice naszej bramki, natomiast ełkaesiacy mieli kłopoty z przedostaniem się w okolice szesnastki rywala, a gdy to się udawało, szwankowała precyzja, więc wynik długo nie ulegał zmianie.
Chcąc rozruszać grę swojego zespołu w ofensywie trener Konrad Gerega zdecydował się na zmianę ustawienia (od tego momentu graliśmy z trójką z tyłu), co pozwoliło przesunąć nieco ciężar gry na połowę KKS-u, a w końcu także zdobyć bramkę kontaktową (po dośrodkowaniu z rzutu wolnego skutecznym strzałem głową popisał się Kacper Popławski). Łodzianie do końca próbowali doprowadzić na wyrównania, lecz tym razem finisz okazał się nieco spóźniony.
KKS 1925 Kalisz – ŁKS II Łódź 2:1 (2:0)
⚽️ 1:0 Putno (6′)
⚽️ 2:0 Andruszko (8′)
⚽️ 2:1 Popławski (84′)
ŁKS II: Idasiak – Wszołek, Rozwandowicz, Czerwiński (48′ Ślęzak), Książek (77′ Siwek), Sławiński (46′ Lipień), Pawłowski, Kościuk (46′ Kamon), Grabowski (71′ Marczak), Coulibaly, Popławski
źródło: lkslodz.pl