Siatkarze Wifamy i siatkarki Volley 34 w finałach mistrzostw Polski U-15
Młodzi siatkarze Wifamy Łódź pod wodzą trenera Adama Jabłońskiego i młode siatkarki UKS Volley 34 Łódź pod wodzą trenera Bartosza Jabłońskiego awansowały do turniejów finałowych mistrzostw Polski młodzików i młodziczek. Sztuka ta nie udała się mistrzom województwa łódzkiego – Lechii Tomaszów Mazowiecki oraz siatkarkom Łaskovii Łask.
Volley 34 Łódź awansował z drugiego miejsca
W sobotę i niedzielę rozgrywane były turnieje półfinałowe mistrzostw Polski młodziczek i młodzików (U-15) w siatkówce. Organizatorem jednego z turniejów w rozgrywkach dziewcząt był UKS Volley 34 Łódź, a w tej samej grupie rywalizowały siatkarki Łaskovii. W sobotę do południa doszło do derbowego starcia drużyn z naszego województwa – górą były łodzianki, które pokonały Łaskovię 2:0.
W meczach popołudniowych Łaskovia po zaciętej walce uległa w tie-breaku Volleyowi Wrocław, a Volley 34 Łódź pokonał 2:0 MOS Wola Warszawa. Losy awansu do turnieju finałowego zostały już w tym momencie rozstrzygnięte, a cieszyć się mogły drużyny z Łodzi i Wrocławia. W niedzielę w meczu o trzecie miejsce w turnieju Łaskovia uległa MOS Wola Warszawa i zakończyła turniej na miejscu czwartym. W spotkaniu decydującym o pierwszym miejscu podopieczne trenera Bartosza Jabłońskiego musiały uznać wyższość wrocławianek i do finałów zakwalifikowały się z miejsca drugiego.
Z nieoficjalnych jeszcze informacji wynika, że turniej finałowy rozegrany zostanie w dniach 3-6 maja w Kleszczowie.
UKS Volley 34 Łódź – Łaskovia Łask 3:0
(25:10, 25:16)
Łaskovia Łask – #VolleyWrocław 1:2
(27:25, 23:25, 8:15).
UKS Volley 34 Łódź – UMKS MOS Wola Warszawa 2:0
(25:12, 25:16)
UMKS MOS Wola Warszawa – Łaskovia Łask 2:0
(25:19, 25:23).
VolleyWrocław – UKS Volley 34 Łódź 2:0
(25:23, 25:23)
Awans Wifamy po wygranym tie-breaku
Siatkarze Wifamy Łódź rywalizowali o awans w Bielsku-Białej. W pierwszym meczu turnieju w sobotę łodzianie po zaciętych końcówkach setów okazali się lepsi od gospodarzy turnieju i pokonali BBTS Włókniarza 2:0. W drugim meczu dość niespodziewanie zespół Trójki Nakło pokonał faworyta – Spartę Kraków. Podopieczni trenera Adama Jabłońskiego w sesji popołudniowej ulegli Sparcie 0:2, a Włókniarz wygrał z Trójką.
Przed meczami niedzielnymi sytuacja była klarowna. Każdy z zespołów miał po jednej wygranej i jednej porażce. Zwycięzcy niedzielnych spotkań awansowali więc do turnieju finałowego. Łodzianie świetnie rozpoczęli mecz z rywalami z Nakła i wygrali pierwszego seta do 20. W drugim przegrywali już 17:22, ale doprowadzili do gry na przewagi. Niestety ulegli w niej rywalom i o awansie miał rozstrzygnąć tie-break. W nim Wifama przy zmianie stron prowadziła 8:5, potem serią trzech asów serwisowych z rzędu popisał się MVP tego meczu, Mateusz Jurek i łodzianie pokonali rywala 15:9 i mogli cieszyć się z awansu do finałów. Włókniarz pokonał również po tie-breaku Spartę Kraków, eliminując ją z dalszych gier.
BBTS Włókniarz Bielsko-Biała – Wifama Łódź 0:2
(23:25, 25:27)
Wifama Łódź – SMS Sparta Kraków 0:2
(17:25, 16:25).
NTS Trójka Nakło – Wifama Łódź 1:2
(20:25, 27:25, 9:15)
Rywale Lechii zbyt silni
Siatkarze Lechii byli gospodarzami turnieju półfinałowego, los jednak przydzielił im trudnych rywali. W pierwszym spotkaniu tomaszowianie ulegli 1:2 Aluronowi CMC Kielce. W drugim meczu jednak mistrzowie województwa łódzkiego wygrali, również po tie-breaku, z AKS V LO Rzeszów. O awansie miał więc rozstrzygną niedzielny mecz z niepokonanym Treflem Gdańsk. Tomaszowianie musieli go wygrać bez straty seta.
Marzenia o awansie przyszły już po pierwszej partii przegranej do 13. Ostatecznie Lechia uległa gdańszczanom 1:2 i zajęła w swojej grupie 3. miejsce, kończąc sezon na miejscach 9-12 w Polsce.
Lechia Tomaszów Maz. – Aluron CMC Kielce/Skarżysko Kamienna 1:2
(19:25, 25:22, 12:15)
AKS V LO Rzeszów – Lechia Tomaszów Maz. 1:2
(25:20, 21:25, 10:15)
Trefl Gdańsk – Lechia Tomaszów Maz. 2:1
(25:13, 23:25, 15:9)
źródło: inf. własna