Żużel

Janusz Ślączka: Na tę chwilę drużyna prezentuje się słabo

– Przed każdym treningiem przeprowadzam rozmowy z zawodnikami. Czasem trzeba nawet uderzyć ręką w stół, ponieważ nie wszyscy jeszcze potrafią pokazać to, co naprawdę umieją. A mogą zdecydowanie więcej. Na pewno zrobimy wszystko, żeby wydobyć z nich maksimum możliwości – zapowiada trener łódzkiego Orła Janusz Ślączka przed niedzielnym meczem z Unią Tarnów.

Po dwóch porażkach na inaugurację sezonu żużlowcy zmierzą się w niedzielę z Unią Tarnów. Będzie to niezwykle ważne spotkanie dla łodzian, które pokaże, na co stać tę drużynę w konfrontacji z jedną z najsłabszych drużyn w 2.Ekstralidze. – Dla nas każdy mecz jest ważny. Oba poprzednie mecze pojechaliśmy słabo. Przeprowadziliśmy dwa treningi — w sobotę i niedzielę. Dzisiaj też mamy trening, ale wiadomo, że nie wszyscy mogą być, bo ruszyła liga duńska. W piątek już wszyscy zawodnicy pojawią się na treningu. Na pewno chcemy pojechać dużo lepiej, bo na tę chwilę drużyna prezentuje się słabo – mówi przed tym meczem trener Orła, Janusz Ślączka.

Mechanicy się gubią?

Jaka zdaniem trenera jest przyczyna słabszej postawy żużlowców Orła w dwóch pierwszych meczach? – Wydaje mi się, że brakuje dobrych ustawień, bo nie wszyscy mechanicy dobrze znają te silniki, które mają zawodnicy i gubią się w tym, co robią, jakie zmiany wprowadzają. Być może na piątkowy trening ściągniemy jeszcze kogoś, kto przeprowadzi rozmowę z mechanikami, żeby dokonywane ustawienia były dużo lepsze – zapowiada Ślączka. – Na pewno każdy chce się dobrze pokazać. Ale jeśli sprzęt nie pracuje jak należy, to trudno jest walczyć, zwłaszcza gdy ktoś przed nim ma już 10 czy 20 metrów przewagi – dodaje szkoleniowiec.

– Nie można nikogo lekceważyć, dlatego trenujemy, przygotowujemy się i chcemy pojechać naprawdę dobry mecz. No i nie zawieść kibiców, którzy nas dopingują, jeżdżą za nami. Liczę na to, że na tym meczu pojawi się duża grupa naszych kibiców. Przed każdym treningiem przeprowadzam rozmowy z zawodnikami. Czasem trzeba nawet uderzyć ręką w stół, ponieważ nie wszyscy jeszcze potrafią pokazać to, co naprawdę umieją. A mogą zdecydowanie więcej. Na pewno zrobimy wszystko, żeby wydobyć z nich maksimum możliwości – zapowiada trener łódzkiego Orła.

źródło: inf. własna, lodzkizuzel.pl

Bartosz Wencław

Podobne wiadomości

Copyright © 2025 Łódzki Portal Sportowy. Wszystkie prawa zastrzeżone
Wykonanie