Warta odrobiła zaległości i przegrała w Lidzbarku Warmińskim

W środę piłkarze Warty Sieradz rozegrali zaległy wyjazdowy mecz III ligi z Polonią Lidzbark Warmiński. Mimo iż sieradzanie jako pierwsi zdobyli bramkę w tym spotkaniu, do domu wrócą bez punktów. Dwa stracone gole, w tym ten decydujący w końcówce spowodowały, że Warta przegrała to spotkanie 1:2 i punktów będzie musiała szukać w kolejnych meczach.

Do przerwy bez bramek

Od początku mecz prowadzony był w spokojnym tempie. Polonia próbowała budować atak pozycyjny, ale i sieradzanie nie powstrzymywali się przed atakami. Niewiele jednak z tego wynikało, bowiem gospodarze bronili się umiejętnie. Również ataki piłkarzy Polonii były od razu rozbijane przez dobrze spisujących się obrońców Warty. Dwukrotnie gospodarze domagali się podyktowania rzutu karnego, za drugim razem jednak Czernij został ukarany żółtą kartką za symulowanie i dyskusje.

Gospodarze najlepszą okazję w pierwszej połowie mieli w 40. minucie, gdy piłka trafiła w słupek bramki bronionej przez Mykytę Zelenskiego. Okazało się, że strzał i tak wykonał zawodnik będący na pozycji spalonej. Do przerwy nie wydarzyło się nic takiego, co mogłoby zagrozić bramce jednej lub drugiej drużyny i zawodnicy zeszli do szatni przy bezbramkowym remisie.

Od prowadzenia do porażki

Na początku drugiej połowy obie drużyny zaatakowały odważniej. Dobrze jednak interweniował Damian Ślesicki wślizgiem powstrzymując akcję gospodarzy, a ataki Warty kończyły się niezamkniętymi wrzutkami w pole karne. Wreszcie w 57. minucie na strzał zdecydował się Michał Karlikowski, a obronioną piłkę z bliska wpakował do bramki Polonii Bartłomiej Kręcichwost i Warta objęła prowadzenie. Po stracie bramki gospodrze znów rzucili się do ataku, ale byli nieskuteczni.

W 71. minucie świetnie interweniował Zelnskyi po strzale jednego z zawodników Polonii. Chwilę później w polu karnym Warty jednego z rywali sfaulował Michał Iwankiewicz i tym razem sędzia podyktował rzut karny dla gospodarzy. Jedenastkę na bramkę zamienił Kostiantyn Czernij i Polonia wyrównała stan spotkania. Sieradzanie próbowali atakować i rozstrzygnąć mecz na swoją korzyść, ale ich ataki były nieskuteczne. Okazję do strzelenia bramki znaleźli za to gospodarze. W 87. minucie po rzucie rożnym Zelenskyi niefortunnie interweniował, piłka trafiła do Cezarego Sobolewskiego, a ten z bliska umieścił ją w siatce. W doliczonym czasie gry Warta nie była w stanie już odwrócić losów meczu i z Lidzbarka Warmińskiego wyjechała bez punktów.

Polonia Lidzbark Warmiński – Warta Sieradz 2:1 (0:0)
⚽️ 0:1 Kręcichwost (57′)
⚽️ 1:1 Czernij (73′ k.)
⚽️ 2:1 Sobolewski (87′)

Warta: Zelenskyi – Sójka (60′ Piela), Pluta (60′ Iwankiewicz), Gandziarowski, Lis, Ślesicki, Pietrzak, Maćczak, Karlikowski, Janiszewski (71′ Knap), Kręcichwost (74′ Oyedele)