Stal Rzeszów w niedzielę na Stadionie Króla, przed nami 31. kolejka I ligi

Rozgrywki Betclic 1 Ligi nie zwalniają tempa. W najbliższych dniach zostanie rozegrana 31. seria gier. W niej absolutny hit – spotkanie lidera z wiceliderem. Poza tym bardzo interesujące starcie Wisły Płock z Wisłą z Krakowa. Na innych stadionach również nie powinno zabraknąć emocji. W niedzielę piłkarze ŁKS-u Łódź podejmą Stal Rzeszów.

Jak Wisła z Wisłą

31. kolejka Betclic 1 Ligi rozpocznie się w piątek, 2 maja. W pierwszym meczu tej serii gier Górnik Łęczna podejmować będzie Pogoń Siedlce. Będzie to więc potyczka zespołu, który aspiruje do miejsca w strefie barażowej z ekipą, która broni się przed spadkiem. Te dwie drużyny są na zupełnie innych biegunach, a w tabeli dzieli je prawdziwa przepaść. Wcale nie znaczy to jednak, że przed Górnikiem łatwe zadanie. Pogoń w ostatnich kolejkach potrafi postawić się rywalom i uzyskać punkty. Dla beniaminka to ostatni dzwonek w walce o utrzymanie. Drugie piątkowe spotkanie również zapowiada się bardzo ciekawie. Dojdzie bowiem do pojedynku Wisły z Płocka i z Krakowa. To mecz na szczycie rozgrywek Betclic 1 Ligi. Płocczanie w ostatniej kolejce ponieśli porażkę, ale utrzymali trzecie miejsce w tabeli. „Biała Gwiazda” w minionej serii gier zremisowała w Niecieczy i aktualnie do swojego najbliższego rywala traci tylko jedno „oczko”. Z drugiej strony przewaga drużyny z Krakowa nad strefą spadkową to tylko cztery punkty.

Ruch Chorzów po kilku słabszych meczach ostatnio odrodził się i odniósł dwa zwycięstwa z rzędu. Teraz „Niebiescy” w spotkaniu wyjazdowym zmierzą się ze znajdującą się w strefie spadkowej Wartą Poznań. Dla gospodarzy liczy się tylko i wyłącznie zwycięstwo. Drużyna z Poznania traci już bowiem cztery „oczka” do bezpiecznej strefy, a rozgrywki pomału się kończą. Polonia Warszawa zajmuje ostatnie miejsce w strefie barażowej. „Czarne Koszule” mają tylko trzy punkty przewagi nad siódmym w tabeli Górnikiem Łęczna i jeżeli chcą powalczyć o awans do wyższej klasy rozgrywkowej, to nie mogą sobie pozwolić na wpadkę. Zmierzą się jednak z rywalem bardzo zdeterminowanym. Stal Stalowa Wola to ostatnia drużyna w tabeli, która jeżeli teraz nie zgarnie trzech „oczek”, to jedną nogą będzie już w niższej klasie rozgrywkowej.

Ciekawie w Pruszkowie

Ciekawe spotkanie w Pruszkowie. Znicz to drużyna ze środka tabeli, co absolutnie nie przeszkadza zawodnikom tego zespołu w sprawianiu kolejnych niespodzianek. Przypomnijmy, że tylko w ostatniej kolejce ekipa z Pruszkowa zwyciężyła 3:2 w Płocku. Teraz gospodarze podejmować będą GKS Tychy, a więc zespół aspirujący do miejsc barażowych. Tyszanie wciąż jeszcze mają szansę na „pierwsza szóstkę”, ale muszą po prostu odnosić zwycięstwa. W pierwszym niedzielnym meczu Miedź Legnica podejmować będzie Odrę Opole. Gospodarze dobre mecze przeplatają z nieco słabszymi. Nie można jednak zapominać, że Miedź to na dziś czwarty zespół w tabeli Betclic 1 Ligi, a to mówi samo za siebie. Gospodarze jednak nie mogą już gubić punktów, bo zbliżą się do nich zespoły z pozycji poza strefą barażową. Odra natomiast mocno zamieszana była w walkę o utrzymanie, ale aktualnie ma nad miejscami „pod kreską” sześć punktów przewagi. Wydaje się więc, że opolanie do tego spotkania mogą już przystąpić bez większej presji.

Mecz na szczycie tabeli, Stal Rzeszów w Łodzi

Drugie niedzielne spotkanie to absolutny hit tej serii gier. W Gdyni miejscowa Arka podejmować będzie zespół Bruk-Bet Termalica Nieciecza. „Słonie” do Arki tracą trzy „oczka”. Oba zespoły pomału przygotowują się już do awansu do wyższej klasy rozgrywkowej, ale myśl o zwycięstwie w całych rozgrywkach zapewne dodatkowo mobilizuje je do walki. Na zakończenie rywalizacji w niedzielę ŁKS Łódź podejmować będzie Stal Rzeszów. Gospodarze nie notowali ostatnio dobrej passy, ale przełamali się w poprzedniej kolejce w meczu w Stalowej Woli, gdzie zgarnęli trzy „oczka”. Stal Rzeszów to natomiast ekipa ze środka stawki. Zarówno jedni, jak i drudzy, nie mają przysłowiowego noża na gardle.

Na poniedziałek zaplanowano ostatni mecz 31. kolejki Betclic 1 Ligi. Kotwica Kołobrzeg podejmować będzie Chrobrego Głogów. Do rywalizacji przystąpią dwa zespoły uwikłane w walkę o utrzymanie. Oba jednak będą już znały wyniki drużyn ze strefy „spod kreski”. Ewentualny zwycięzca tego meczu może już zapewnić sobie względny spokój do końca sezonu. To również ważne spotkanie dla układu tabeli. Jego wynikiem interesować będą się przede wszystkim trzy ostatnie drużyny w Betclic 1 Lidze.