Piłkarki SMS-u przegrały z Pogonią po golu z rzutu karnego

Piłkarki Grot SMS Łódź nie zrewanżowały się Pogoni Szczecin za porażkę w półfinale Pucharu Polski. Łodzianki szansę na rehabilitację dostały dość szybko, ale w lidze, podobnie jak w starciu półfinałowym, okazały się słabsze od rywalek o jedną bramkę.

Zadra z przegranego półfinału Pucharu Polski, który zamknął SMS drogę do finału rozgrywanego w Łodzi, była całkiem świeża, wszak mecz odbył się zaledwie tydzień wcześniej. Łodzianki chciały więc zrewanżować się Pogoni i zainkasować komplet punktów w lidze. Podobnie jak w starciu pucharowym, długo na tablicy wyników utrzymywał się bezbramkowy remis. Tym razem jednak łodzianki nie pozwoliły rywalkom na otworzenie wyniku przed przerwą i jeszcze po zmianie stron mogły cieszyć się z czystego konta.

Obrona łodzianek padła po nieco ponad godzinie gry. W 69. minucie sędzia podyktowała rzut karny dla Pogoni, który pewnym strzałem na bramkę zamieniła Zuzanna Radochońska. Jak się później okazało, to wystarczyło do tego, żeby przyjezdne drugi raz w ciągu dwóch tygodni wyjechały z Łodzi ze zwycięstwem.

Do zakończenia sezonu pozostały jeszcze dwie kolejki. W najbliższej łodzianki zagrają na wyjeździe ze Stomilankami Olsztyn. Mecz odbędzie się w niedzielę, 11 maja.

Grot SMS Łódź – Pogoń Szczecin 0:1 (0:0)
⚽️ 0:1 Radochońska (69′ k.)

SMS: Sowalska – Potrykus, Sokołowska, Balcerzak, Kolis (74′ Majda) – Bałdyga (63′ Fesinger), Osajkowska, Domin, Dąbrowska, Pągowska – Filipczak