Porażka w sobotę i sensacja w niedzielę na basenie UŁ

Waterpoliści Neptuna UŁ Łódź w ten weekend rozegrali dwa spotkania ekstraklasy na swoim basenie. W sobotę ulegli 15:21 Alfie Gorzów Wlkp., a w niedzielę zmierzyli się z niepokonanym do tej pory liderem z Warszawy. Łodzianie sensacyjnie pokonali AZS UW 13:12 i na kolejkę przed końcem rozgrywek opuścili ostatnie miejsce w tabeli.

Gorzowianie byli lepsi

W sobotę rywalem waterpolistów Neptuna był zespół Alfa Gorzów Wielkopolski, który walczy z ŁSTW PŁ o trzecie miejsce na koniec sezonu. Rywale dobrze zaczęli ten mecz rzucając szybko dwie bramki. Łodzianie odpowiedzieli dwoma trafieniami Michała Wieczorka, ale przegrali pierwszą kwartę 2:5. Druga część meczu była bardziej wyrównana. Goście wprawdzie cały czas utrzymywali przewagę, ale do bramki rywali trafiali Jakub Stachowiak, Błażej Stasiak, Miłosz Janicki i Rafał Orzechowski. Rywale również trafiali czterokrotnie i do przerwy prowadzili 9:6.

Na początku trzeciej kwarty Neptun po dwóch bramkach Jakuba Stachowiaka złapał kontakt (8:9). Gdy Stachowiak trafił po raz kolejny, było 9:10. Po trafieniach Ivana Melnikova i kolejnej bramce Stachowiaka łodzianie doprowadzili nawet do remisu 11:11, ale w ostatnich dwóch minutach tej kwarty stracili aż 5 bramek (11:16). W ostatniej kwarcie Neptun nie był w stanie odrobić już strat. Przegrał 15:21, a najlepszym zawodnikiem łódzkiej drużyny został Jakub Stachowiak, który w tym meczu zdobył 5 bramek.

UKS Neptun UŁ Łódź – Alfa Gorzów Wlkp. 15:21
(2:5, 4:4, 5:7, 4:5)

Neptun: Michalski, Stanowski – Chałaj, Stachowiak (5), Pawlak (1), Stasiak (1), Melnikov (1), Wieczorek (3), Orzechowski (2), Ciuła, Janicki (1), Kadyhrob i Fengler (1)

Sensacyjna wygrana w meczu z liderem

W niedzielnym meczu z niepokonanym do tej pory liderem tabeli ekstraklasy, Nekera AZS UW Warszawa, łodzianie byli stawiani od początku na straconej pozycji. Pierwszą bramkę w meczu zdobył jednak Jakub Stachowiak, a po trafieniu Igora Melnikova to łodzianie prowadzili 2:1. W pierwszej kwarcie warszawianie trafili jednak jeszcze trzykrotnie i po 8 minutach gry to oni prowadzili 4:2. W drugiej kwarcie AZS UW podwyższył na 5:2, ale Neptun odpowiedział celnymi rzutami Maksymiliana Chałaja i Stachowiaka i na przerwę zawodnicy wyszli z basenu przy stanie 4:5.

Zaraz po wznowieniu gry zespół ze stolicy rzucił szóstą bramkę, jednak po chwili Mateusz Ciuła, a po nim Andrij Kadyhrob doprowadzili do remisu 6:6. Dal łodzian potem rzucali jeszcze celnie Jakub Stachowiak i Michał Wieczorek, ale to goście prowadzili 9:8. W końcówce trzeciej kwarty łodzianie wyśmienicie bronili, a bramki dla gospodarzy zdobyli Ivan Melnikov i Mateusz Ciuła i na 8 minut przed końcem meczu Neptun sensacyjnie prowadził 10:9. Na początku czwartej kwarty Miłosz Janicki podwyższył prowadzenie łodzian, a gdy do bramki gości trafił po raz kolejny Ciuła, było już 12:9 i pachniało sensacją.

Rywale zaczęli się spieszyć i na półtorej minuty przed końcem doprowadzili do remisu 12:12. Potem trafił Mateusz Ciuła, ponownie wyprowadzając gospodarzy na prowadzenie. Warszawianie mimo dwóch przerw na życzenie ich trenera nie zdołali już wyrównać. Neptun wygrał drugie spotkanie w tym sezonie i opuścił ostatnie miejsce w tabeli. Dla zespołu AZS UW Warszawa była to pierwsza porażka po dwunastu wygranych meczach z rzędu.

UKS Neptun UŁ Łódź – Nekera AZS UW Warszawa 13:12
(2:4, 2:1, 6:4, 3:3)

Neptun: Michalski, Stanowski – Chałaj (1), Stachowiak (3), Pawlak, Stasiak (1), Melnikov (2), Wieczorek (1), Ciuła (3), Janicki (1), Kadyhrob (1) i Fengler