Piłka nożna

Pierwsza w tym sezonie porażka rezerw Widzewa

Po 26 ligowych meczach bez porażki Widzew II Łódź został pokonany. Na własnym boisku przegrał w meczu na szczycie tabeli IV ligi z RKS Radomsko 1:2. Łodzianie świętowanie awansu do III ligi muszą więc odłożyć do następnego spotkania. W 28. kolejce zwraca uwagę wysoka wygrana walczącego o utrzymanie KS Kutno w Strykowie oraz dziewięć bramek w meczu Zrywu Wygoda ze Startem Brzeziny.

RKS Radomsko zatrzymał rezerwy Widzewa

Trener rezerw Widzewa Michał Czaplarski wystawił mocny skład, choć tym razem nie miał do dyspozycji bramkarza pierwszej drużyny – między słupkami stanął Oliwier Józwik. Na ławce zaczęli między innymi Maciej Kazimierowicz oraz wracający do kadry po kilkutygodniowej przerwie Konrad Niedzielski. Pierwszą dobrą okazję stworzyli łodzianie. Po faulu przed linią pola karnego do piłki podszedł Leon Madej, lecz uderzył niecelnie. To błyskawicznie się zemściło. Radomszczanie ruszyli lewą stroną, a głową Józwika pokonał Bartosz Machaj. Gospodarze cały czas byli zdekoncentrowani i dopuszczali przyjezdnych do dobrych szans. W dziesiątej minucie Józwik w świetnym stylu zatrzymał Damiana Warneckiego.

Czerwono-biało-czerwoni rozgrywali piłkę, lecz niczego to im nie dawało. W 26. minucie na rywali nacisnął Daniel Gryzio i wymusił błąd, niestety odbita futbolówka nie wpadła do siatki. Trzy minuty później powinno być 1:1. Marcin Kozłowski wypuścił Madeja, ten huknął z ostrego kąta, ale na posterunku był Daniel Niźnik. Gryzio miał szansę jeszcze kilka chwil później – tym razem przymierzył obok słupka. Przed przerwą zbyt lekko główkował Kamil Andrzejkiewicz, natomiast w doliczonym czasie RKS podwyższył prowadzenie. Błąd popełnił Józwik i sfaulował Juliusza Molisa, a rzut karny wykorzystał Bartosz Chłód.

Do drugiej połowy obie drużyny przystąpiły w takich samych składach. Już w 47. minucie Widzewiacy złapali kontakt. Z rzutu wolnego dośrodkował Madej, a piłkę głową do siatki wpakował Marcel Przybylski. W kolejnych minutach łodzianie mieli bardzo duży kłopot z wyjściem z własnej połowy i przeprowadzeniem dobrej akcji. Rezerwy Widzewa przegrały z RKS-em Radomsko 1:2 i świętowanie awansu muszą odłożyć minimum do środy. Wtedy podopieczni trenera Czaplarskiego podejmą na Łodziance przedostatnią w tabeli Wartę Działoszyn.

Niespodzianka w Strykowie, 9 goli w Wygodzie

Trzeci w tabeli AKS SMS Łódź pokonał 2:1 Ceramikę Opoczno. Na czwarte miejsce w tabeli wróciła Omega Kleszczów po wygranej 3:1 z Zawiszą Rzgów. Omega wykorzystała niespodziewaną wpadkę Zjednoczonych Stryków, którzy przed własną publicznością ulegli aż 1:4 walczącemu o utrzymanie KS Kutno. Aż 9 bramek padło w meczu Zrywu Wygoda ze Startem Brzeziny – gospodarze wygrali wysoko 7:2. Następna kolejka łódzkiej IV ligi już w najbliższą środę.

Podobne wiadomości

Copyright © 2025 Łódzki Portal Sportowy. Wszystkie prawa zastrzeżone
Wykonanie