Saša Planinšec nominowana w kategorii Obcokrajowiec sezonu
Podpisując kontrakt z Sašą Planinšec, włodarze PGE Grot Budowlani Łódź mieli nadzieję, że słoweńska środkowa będzie dużym wzmocnieniem i nie zawiedli się. Siatkarka mająca na koncie występy w ligach tureckiej i chińskiej, przez cały sezon prezentowała siatkówkę na bardzo wysokim poziomie. Zaowocowało to nominacją w kategorii na najlepszą zawodniczkę zagraniczną TAURON Ligi tego sezonu.
Spore nadzieje przed sezonem
– Cieszę się, że tak doświadczona środkowa dołączyła do drużyny. Saša ma za sobą występy w kilku mocnych ligach. Przed zespołem dużo grania, nie tylko na krajowym podwórku, ale i w elitarnej Lidze Mistrzyń. Liczę, że słoweńska zawodniczka będzie wzmocnieniem dla drużyny – mówił Marcin Chudzik, prezes klubu.
– Jestem podekscytowana grą dla klubu z taką tradycją i renomą. To będzie dla mnie debiut w Polsce, ale słyszałam wiele dobrego o lidze, kibicach oraz ludziach wokół. Nie mogę się doczekać rozpoczęcia sezonu i mam nadzieję, że wspólnie osiągniemy wielkie rzeczy – mówiła przed rozpoczęciem sezonu Saša Planinšec.
Już w trakcie przygotowań do sezonu w spotkaniach kontrolnych Saša Planinšec była w świetnej formie. W pierwszym spotkaniu fazy zasadniczej przeciwko ITA TOOLS Stali Mielec otrzymała statuetkę MVP. Znalazła się w drużynie 1. kolejki TAURON Ligi. Później jeszcze trzykrotnie była w najlepszej szóstce kolejki. Słowenka na początku sezonu nie zawsze była szóstkową zawodniczką, ale za każdym razem, kiedy tylko pojawiała się na boisku, dawała z siebie 100 proc i zdecydowanie poprawiała grę łódzkiej drużyny.
Trzy razy MVP, jedna z lepszych środkowych ligi
Pod koniec stycznia w meczu przeciwko KS DevelopResowi Rzeszów jej zespół przegrał, ale Saša Planinšec zdobyła 16 pkt, w tym 7 blokiem, atakując z 47 proc. skutecznością. W wywiadzie dla TAURON Ligi po tym meczu powiedziała: – Siatkówka to jest sport zespołowy, więc jeśli moja drużyna przegrywa, to jestem rozczarowana i zła. Były takie momenty, w których też powinnam lepiej zagrać, zresztą jak każda z nas. Pozostało wciąż sporo meczów do rozegrania w tym sezonie i myślę, że możemy spisywać się lepiej niż do tej pory. Musimy wziąć się do pracy, szybko podnieść głowy i przy następnej okazji wykorzystywać dogodne sytuacje do wygrania setów.
Tak jak powiedziała, tak zrobiła. Z każdym meczem rozkręcała się i grała coraz lepiej. Była jedną z tych zawodniczek, które w znacznym stopniu przyczyniły się do zdobycia przez PGE Grot Budowlani Łódź brązowego medalu mistrzostw Polski. Najwięcej punktów jednak zdobyła w meczu przeciwko ITA TOOLS Stali Mielec w drugiej rondzie fazy zasadniczej – uzbierała ich 18. W całym sezonie punktowała 254 razy, w tym 81 blokiem i 20 razy z pola zagrywki. Trzykrotnie została nagrodzona statuetką dla najlepszej zawodniczki spotkania.
źródło: tauronliga.pl