Do końca rozgrywek w III lidze pozostały 4 kolejki

Unia Skierniewice po wygranej w Mławie wciąż ma 4 punkty przewagi nad Legią II Warszawa i jest coraz bliżej awansu do II ligi. Swój mecz przegrała Warta Sieradz, ale zachowała 4. miejsce w tabeli. Lechia Tomaszów Maz. jest siódma, a na 10. miejsce po wygranej z Pelikanem przesunął się GKS Bełchatów. Sytuacja łowiczan na 4 kolejki przed końcem nie wygląda dobrze.

Unia blisko, coraz bliżej

Trwa walka o awans do II ligi. Liderem gr. 1 III ligi niezmiennie jest Unia Skierniewice. Podopieczni trenera Kamila Sochy pokonali w 30. kolejce spotkań 1:0 na wyjeździe Mławiankę Mława. Skierniewiczanie nadal mają cztery punkty przewagi nad rywalami. Druga w tabeli Legia II Warszawa również wygrała swój mecz, pokonując 3:1 Victorię Sulejówek. Trzeci w tabeli ŁKS Łomże pewnie wygrał w Suwałkach z Wigrami 3:0 i nadal ma aż 8 punktów straty do rezerw Legii. Do końca rozgrywek pozostały cztery kolejki.

Czwarta w tabeli Warta Sieradz po słabym meczu uległa w Radomiu Broni 0:1 i przewaga sieradzan nad rywalami stopniała tylko do jednego punktu. Siódma w tabeli Lechia Tomaszów Mazowiecki po wygranej 2:1 w Wikielcu z GKS-em zrównała się już punktami z Wigrami Suwałki. Tyle samo punktów ma również Świt Nowy Dwór Mazowiecki, który pokonał na wyjeździe drużynę Stomilu Olsztyn.

Pelikan blisko dna

Głęboko mogli odetchnąć kibice GKS-u Bełchatów. Ich zespół po ostatnich porażkach niebezpiecznie zbliżał się do strefy spadkowej. Wygrana 3:0 z Pelikanem Łowicz pozwoliła bełchatowianom na awans na 10. miejsce w tabeli. GKS ma obecnie tylko 2 punkty straty do Lechii i Świtu. Coraz gorzej wygląda natomiast sytuacja przedostatniego w tabeli Pelikana. Łowiczanie na dobre zadomowili się już w strefie spadkowej. Wprawdzie mają tylko punkt straty do Victorii Sulejówek i GKS-u Bełchatów, jednak ich strata do Polonii Lidzbark Warmiński wynosi już pięć punktów.

O ile utrzymanie Pelikana jest coraz mocniej wątpliwe, to szans na to nie mają już piłkarze Sokoła. Aleksandrowianie znów strzelili pierwsi bramkę i znów przegrali – tym razem 1:2 z Jagiellonią II Białystok. Walka o utrzymanie trwać będzie do końca, tym bardziej, że prawdopodobnie z grupy 1 nie spadną trzy, ale cztery zespoły. W II lidze nie uratuje się już bowiem Olimpia Elbląg.