Piłka nożna

Rezerwy ŁKS-u rozgromiły przyszłego pierwszoligowca

ŁKS II Łódź, który wciąż nie jest pewny utrzymania w II lidze, rozgromił 4:0 Pogoń Grodzisk Mazowiecki. Rywale przyjechali do Łodzi pewni już awansu do I ligi, a podopieczni trenera Konrada Geregi bezwzględnie ich wypunktowali. Co ciekawe łodzianie wciąż walcząc o utrzymanie, mają tylko trzy punkty straty do strefy barażowej. Do końca pozostały jeszcze trzy kolejki.

Jedna bramka do przerwy

Pogoń Grodzisk Mazowiecki do meczu z rezerwami ŁKS-u przystępowała już pewna awansu do I ligi. Już w 6. minucie Kacper Terlecki wszedł w pole karne gości z piłką i wyłożył ją nadbiegającemu Coulibaly’emu, ten jednak został zablokowany przez obrońców Pogoni. Sporo zagrożenia pod bramką łodzian sprawiał swoimi dośrodkowaniami Jakub Apolinarski, ale obrońcy ŁKS-u spisywali się bez zarzutu. Strzałów z dystansu próbowali Lamine Coulibaly i Jędrzej Zając, ale były to próby niecelne.

W 20 minucie defensywa gospodarzy popełniła błąd, w wyniku którego Jakub Lis wyszedł sam na sam z Hubertem Idasiakiem. Zawodnik Pogoni fatalnie jednak przestrzelił. Po chwili w wyniku szybkiej kontry Kacper Terlecki stanął przed szansą, ale Sydorenko wyszedł daleko z bramki i powstrzymał zawodnika ŁKS-u. Mecz znacznie przyspieszył i po minucie po strzale Sommerfelda interweniować musiał Idasiak.

W 28. minucie rezerwy ŁKS-u w końcu zaatakowały skutecznie. Piłkę w polu karnym otrzymał Jędrzej Zając. Zwodem zmylił obrońcę, następnie strzałem tuż przy słupku pokonał Sydorenkę, dając łodzianom prowadzenie. Po tej bramce tempo gry wyraźnie spadło. Pogoń próbowała atakować, ale zespół ŁKS-u bronił się bardzo dobrze i mądrze. Łodzianie spokojnie wytrzymali z prowadzeniem do przerwy.

Wypunktowali rywali

Druga połowa rozpoczęła się od uderzenia głową niepilnowanego Alana Siwka, niestety wprost w bramkarza gości. W 54. minucie goście odpowiedzieli groźną akcją, ale piłkę udało się wybić obrońcom ŁKS-u. Pogoń przejęła inicjatywę i dążyła do zdobycia bramki wyrównującej, była jednak nieskuteczna. W 57. minucie Krzysztof Fałowski wybił niemal z linii bramkowej piłkę zmierzającą do bramki, po chwili świetną interwencją popisał się Hubert Idasiak.

W 67. minucie ŁKS II zadał drugi cios. Obrońcy dali dużo swobody Kacprowi Terleckiemu w polu karnym, ten wykonał kilka zwodów a potem lekkim, technicznym strzałem pokonał Sydorenkę, podwyższając prowadzenie gospodarzy. Po stracie drugiej bramki Pogoń jeszcze odważniej ruszyła do ataków, raz po raz sprawdzając linie obronne łodzian, które wciąż spisywały się dobrze. ŁKS II czekał na błąd rywali i się doczekał. Piłkę w polu karnym dostał Lamine Coulibaly, który świetnym strzałem w okienko pokonał bramkarza gości. Po chwili było już 4:0 – łodzianie odebrali rywalom piłkę na ich połowie, podanie w polu karnym otrzymał znów Coulibaly, który tym razem strzałem po ziemi pokonał Sydorenkę. Łodzianie kontrolowali już grę do końca spotkania i mogli cieszyć się z wysokiej wygranej z zespołem, który wywalczył awans do I ligi.

ŁKS II Łódź – Pogoń Grodzisk Maz. 4:0 (1:0)
⚽️ 1:0 Zając (28′)
⚽️ 2:0 Terlecki (67′)
⚽️ 3:0 Coulibaly (80′)
⚽️ 4:0 Coulibaly (82′)

ŁKS II: Idasiak – Coulibaly (87′ Sławiński), Książek, Falowski, Rozwandowicz – Kościuk (85′ Kamon), Pawłowski – Siwek (66′ Sławiński), Zając (66′ Popławski), Terlecki (87′ Grabowski) – Wszołek

źródło: inf. własna

Bartosz Wencław

Podobne wiadomości

Copyright © 2025 Łódzki Portal Sportowy. Wszystkie prawa zastrzeżone
Wykonanie