Żużlowcy Orła przegrali po walce w Rzeszowie

Żużlowcy H. Skrzydlewska Orła Łódź w meczu 5. kolejki Metalkas 2. Ekstraligi przegrali z Texom Stali Rzeszów 41:49. Rzeszowianie przypieczętowali sukces dopiero w ostatnim wyścigu wygranym przez Keynana Rew i Nicolaia Klindta 5:1. Łodzianie mieli szanse na remis w tym meczu, może nawet na wygraną, jechali jednak nierówno i po kiepskim początku meczu nie zdążyli odrobić strat.

Kiepski początek w wykonaniu łodzian

Pierwszy wyścig wygrał pewnie debiutujący w barwach Żurawi Duńczyk Nicolai Klindt, przed Vaclavem Milikiem oraz Marcinem Nowakiem, który wypchnął na dystansie na koniec stawki Roberta Chmiela. Drugą odsłonę dzięki temu, że Wiktor Rafalski, jej zwycięzca, wyprzedził Buszkiewicza, także 4:2 wygrali gospodarze. Trzecia gonitwa zakończyła się wynikiem 3:3, bo Andreas Lyager był szybszy od Jacoba Thorssella i Pawła Przedpełskiego. W czwartej pełną pulę zgarnęli gospodarze za sprawą Rew i Majewskiego. Było 16:8 i łodzianie nie bardzo mieli argumenty w walce z rzeszowianami.

W drugiej serii zanotowano dwa remisy i jedną wygraną gospodarzy, którzy zwiększyli przewagę do 10„oczek” (26:16) Trzecią serię (8. bieg) od podwójnego zwycięstwa rozpoczęli goście. Chmiel z Bartkowiakiem ograli Pawła Przedpełskiego. Także kolejna odsłona padła łupem szybkich na starcie i trasie zawodników Orła. Patryk Wojdyło z Vaclavem Milikiem pokonali 4:2 duet: Rew – Nowak. Na szczęście miejscowi mieli w swoich szeregach Klindta, który w 10. biegu odniósł swoje trzecie zwycięstwo wygrywając z szybkim Lyagerem, a ponieważ Thorssel finiszował trzeci Texom Stal przeważała 6. punktami (33:27), ale czuła na plecach oddech Orła.

Gonili, ale nie dogonili

12. odsłonę podopieczni Pawła Piskorza (Klindt z Rafalskim) wygrali 5:1. Przewaga zespołu z Rzeszowa znów wynosiła 10 punktów, ale riposta podopiecznych trenera Janusza Ślączki przyniosła im dwa zwycięstwa (4:2 w 13. odsłonie i 5:1 w 14 wyścigu). Przed ostatnim wyścigiem rzeszowianie przeważali tylko czterema punktami (44:40). W nim na wysokości zadania stanęli Rew i Klind wygrywając podwójnie. To spowodowało, że Orzeł przegrał w Rzeszowie 41:49 in nadal ma tylko jedną wygraną na koncie.

TEXOM Stal Rzeszów – H.Skrzydlewska Orzeł Łódź 49:41

H.Skrzydlewska Orzeł Łódź: 41

1. Václav Milík (2,1*,1,3,0) 7+1
2. Patryk Wojdyło (0,2,3,1) 6
3. Robert Chmiel (0,2,3,1,2*) 8+1
4. Jakub Kiciński (0,-,-,-) 0
5. Andreas Lyager (3,2,2,3,3,1) 14
6. Olivier Buszkiewicz (2,1,0) 2
7. Seweryn Orgacki (D,0,D) 0
8. Mateusz Bartkowiak (1,2,0) 3+2

Bieg po biegu:

1. (66.46) Klindt, Milík, Nowak, Chmiel 4:2 (4:2)
2. (67.92) Rafalski, Buszkiewicz, Majewski, Orgacki (D) 4:2 (8:4)
3. (67.15) Lyager, Thorssell, Przedpełski, Wojdyło 3:3 (11:7)
4. (67.61) Rew, Majewski, Buszkiewicz, Kiciński 5:1 (16:8)
5. (67.4) Klindt, Chmiel, Bartkowiak, Thorssell 3:3 (19:11)
6. (67.25) Przedpełski, Wojdyło, Milík, Rafalski 3:3 (22:14)
7. (67.35) Rew, Lyager, Nowak, Orgacki 4:2 (26:16)
8. (67.34) Chmiel, Bartkowiak, Przedpełski, Majewski 1:5 (27:21)
9. (67.55) Wojdyło, Rew, Milík, Nowak 2:4 (29:25)
10. (66.95) Klindt, Lyager, Thorssell, Buszkiewicz 4:2 (33:27)
11. (67.12) Milík, Thorssell, Nowak, Bartkowiak 3:3 (36:30)
12. (66.43) Klindt, Rafalski, Wojdyło, Orgacki (D) 5:1 (41:31)
13. (67.47) Lyager, Rew, Chmiel, Przedpełski 2:4 (43:35)
14. (66.53) Lyager, Chmiel, Przedpełski, Thorssell 1:5 (44:40)
15. (66.79) Rew, Klindt, Lyager, Milík 5:1 (49:41)