Ostatni mecz trenera Marka Chojnackiego na remis
Grot SMS Łódź zremisował 1:1 ze Śląskiem Wrocław w ostatnim meczu sezonu 2024/2025. Łodzianki szybko zdobyły bramkę i miały sporo okazji, by podwyższyć prowadzenie. W drugiej połowie Śląsk wyrównał, a potem SMS musiał sobie radzić w osłabieniu po czerwonej kartce Patrycji Balcerzak. Mimo szans w doliczonym czasie gry ostatni mecz w karierze trenera Marka Chojnackiego zakończył się remisem.
Pierwsza połowa dla łodzianek
Już w 5. minucie spotkania Oliwia Domin dośrodkowała z prawej strony w pole karne, a Karolina Majda uprzedziła Annę Bocian, pakując piłkę do bramki z najbliższej odległości. Chwilę później w polu karnym łodzianek podanie otrzymała Joanna Wróblewska, ale Monika Sowalska nie dała się zaskoczyć, broniąc strzał nogą. W 10. minucie Wróblewska znów po błędzie łodzianek stanęła przed szansą, ale tym razem jej strzał przeleciał nad poprzeczką. W odpowiedzi Paulina Filipczak kąśliwie uderzyła z kilkunastu metrów. Piłka odbita przez bramkarkę trafiła do Karoliny Majdy, ale jej dobitkę również obroniła Anna Bocian.
W 20. minucie bramkarka Śląska obroniła również dwa uderzenia Magdaleny Dąbrowskiej. Sześć minut później groźnie wyglądającej kontuzji doznała Paulina Filipczak i musiała opuścić boisko. W jej miejsce pojawiła się Jana Stashkova. Mecz się nieco zaostrzył, a zawodniczki bardziej niż o konstruowaniu akcji ofensywnych myślały o odebraniu piłki rywalkom za wszelką cenę. Tempo meczu spadło i tak jak w pierwszych 20 minutach nie brakowało strzałów i groźnych akcji, tak w końcówce pierwszej połowy było ich jak na lekarstwo. W doliczonym czasie gry SMS po zamieszaniu w polu karnym uratowała jeszcze poprzeczka, a pierwsza połowa zakończyła się jednobramkowym prowadzeniem łodzianek.
Wyrównanie, czerwona kartka i zmarnowana sytuacja w koncówce
SMS próbował od początku drugiej połowy atakować, ale to pierwsza akcja Śląska przyniosła efekt bramkowy. Monikę Suwalską strzałem pokonała Marcelina Buś, wyrównując stan rywalizacji. Trzy minuty później na uderzenie z dystansu zdecydowała się Zofia Pągowska, a piłka odbita przez bramkarkę uderzyła w poprzeczkę i wyszła w boisko. Od 64. minut SMS musiał sobie radzić w osłabieniu po tym, jak drugą żółtą a w konsekwencji czerwoną kartkę ujrzała Patrycja Balcerzak.
Na boisku pojawiły się Klaudia Maciejko i Yana Urakova. SMS mimo osłabienia starał się atakować i prowadzić grę, ale wrocławianki również odważniej próbowały podchodzić pod bramkę gospodyń. W końcówce łodzianki nieco przycisnęły. Trzy minuty przed końcem regulaminowego czasu gry Magdalena Dąbrowska po wygraniu pojedynku z rywalkom oddała strzał na bramkę, jednak piłka po nodze piłkarki Śląska przeszła nas poprzeczką. W doliczonym czasie gry przed szansą stanęła jeszcze Klaudia Maciejko, ale wrocławianki obroniły remis i wywiozły z Łodzi jeden punkt.
Grot SMS Łódź – Śląsk Wrocław 1:1 (1:0)
⚽️ 1:0 Majda (5′)
⚽️ 1:1 Buś Marcelina (55′)
SMS: Sowalska – Bałdyga, Sokołowska, Balcerzak, Kolis (84′ Kowalska) – Dąbrowska, Osajkowska, Domin (65′ Maciejko), Pągowska – Filipczak (25 Stashkova), Majda (65′ Urakova)
źródło: inf. własna