Koniec sezonu w Orlen Ekstraklasie kobiet
Zakończyły się rozgrywki Orlen Ekstraklasy kobiet. GKS Katowice w ostatniej kolejce udowodnił swoją dominację przed rekordową publicznością, Górnik Łęczna „w trzy minuty” pokonał Czarnych Antrans Sosnowiec, a Królową Strzelczyń z siedemnastoma golami na koncie została Julia Piętakiewicz. Piłkarki Grot SMS Łódź pożegnały sezon remisem ze Śląskiem Wrocław i zakończyły rozgrywki na 6. miejscu.
Rekord frekwencji w Katowicach
Starcie Czarnych Sosnowiec z GKS Górnikiem Łęczna było wisienką na torcie sezonu 2024/2025 Orlen Ekstraligi. Pierwsza połowa w wykonaniu obu zespołów była co prawda nieco bezbarwna, ale druga obfitowała w piłkarskie emocje. Świetnie zaczęły ją gospodynie, a konkretnie Klaudia Miłek, która w 52. minucie pokonała Natalię Piątek i trafiła na 1:0. Zielono-czarne stracona bramka jedynie pobudziła. Wystarczyły bowiem zaledwie trzy minuty, by ekipa z Łęcznej nie tylko wyrównała, ale i objęła prowadzenie. Najpierw do remisu w 58. minucie doprowadziła świetnym uderzeniem Klaudia Lefeld, a na 2:1 180 sekund później strzeliła Julia Piętakiewicz. „Pięta” tym samym zanotowała swoją 17. bramkę w sezonie i przypieczętowała tytuł Królowej Strzelczyń.
Rekordowa liczba 4474 osób oglądała z wysokości trybun Areny Katowice zwycięstwo mistrzyń Polski nad Stomilankami Olsztyn – 22. z rzędu na własnym boisku. GKS Katowice sezon zakończył z 63 punktami na koncie, na co składa się 21 wygranych, zaledwie jedna porażka i aż piętnaście spotkań na zero z tyłu. To najlepszy wynik punktowy od kampanii 2018/2019 – wówczas triumfujący w rozgrywkach GKS Górnik Łęczna zgromadził łącznie 65 oczek. – Złoty medal smakuje bardzo dobrze, zwłaszcza dla mnie, bo jest to moje pierwsze mistrzostwo. Marzenie w końcu zostało spełnione. Czuję ogromną dumę, wykonałyśmy kawał dobrej roboty – podsumowuje Aleksandra Nieciąg.

Spadek Resovii, będzie dwóch beniaminków
Szesnaście przegranych, pięć remisów, jedna wygrana, a co za tym idzie spadek na zaplecze piłkarskiej elity. Resovia Rzeszów na pożegnanie z Orlen Ekstraligą musiała uznać wyższość Rekordu Bielsko-Biała, który pokonał ją 4:0. Do siatki trafiały Daria Długokęcka – z rzutu karnego, Roksana Gulec, Oliwia Zgoda oraz Julia Gutowska.
Radosny finisz tegorocznej kampanii zanotować chciał Grot SMS Łódź, który w starciu ze Śląskiem Wrocław żegnał jednocześnie swojego dotychczasowego trenera, Marka Chojnackiego. Początkowo wszystko szło zgodnie z planem, bo dzięki Karolinie Majdzie od 4. minuty łodzianki wygrywały 1:0. W drugiej połowie na remis trafiła jednak Marcelina Buś, która tym samym ustaliła końcowy rezultat.
Mimo wielu trudów Pogoni Szczecin udało się wrócić na dobre tory po ubiegłotygodniowej przegranej w finale Orlen Pucharu Polski. W kończącym tę kampanię spotkaniu granatowo-bordowych z AP ORLEN Gdańsk swoje okazje miały oba zespoły, lecz bardzo długo nikt nie potrafił trafić do siatki. W końcu udało się to Lenie Świrskiej, która wygraną „Portowym” zapewniła w 82. minucie.
Awans do ekstraklasy z I ligi uzyskały zespoły KS Uniwersytet Jagielloński Kraków oraz Lech/UAM Poznań. To one w przyszłym sezonie zastąpią Resovię Rzeszów i wycofaną zimą z rozgrywek Skrę Częstochowa.

źródło: inf. własna, laczynaspilka.pl