Miko Marczyk siódmy w Szwecji, stracił prowadzenie w klasyfikacji generalnej
Eyvind Brynildsen zapisał się złotymi literami w historii Rajdowych Mistrzostw Europy, odnosząc swoje pierwsze zwycięstwo w cyklu ERC podczas BAUHAUS Royal Rally of Scandinavia 2025. 7. miejsce zajął łodzianin Miko Marczyk, który spadł na drugie miejsce w tabeli ERC, tracąc prowadzenie na rzecz Korhonena.
Brynildsen przed Korhonenem
Startując Toyotą GR Yaris Rally2 na oponach Pirelli, Brynildsen wyprzedził Fina Roope Korhonena o zaledwie 4,9 sekundy. Korhonen, który zwyciężył poprzednią rundę na Węgrzech, wyprzedził na ostatnim odcinku specjalnym Isaka Reiersena, miejscowego bohatera z Karlstad. Reiersen przez cały rajd toczył zaciekłą walkę z Brynildsenem, aż do ostatnich kilometrów. Norweg, który nie startował od stycznia i do niedawna pełnił rolę eksperta telewizyjnego, pokazał klasę na szybkich, szwedzkich szutrach.
21-letni Reiersen, z zawodu mechanik samochodowy, był blisko sensacyjnego triumfu u siebie. Przed ostatnią pętlą miał tylko 2,8 sekundy straty, ale Brynildsen, dysponując świeżym kompletem opon Pirelli, odjechał rywalowi i utrzymał prowadzenie do mety. Na Power Stage Reiersen nie zdołał obronić drugiej lokaty przed Korhonenem, ale i tak sięgnął po swoje pierwsze podium w ERC. Za podium toczyła się walka o cenne punkty. Andrea Mabellini, również na oponach Pirelli, wyprzedził Franka Tore Larsena na przedostatnim oesie i zajął czwarte miejsce. Reprezentant Włoch był także drugi na Power Stage, co wzmocniło jego pozycję w klasyfikacji generalnej ERC.
Marczyk na 7. miejscu
7. miejsce zajął łodzianin Miko Marczyk, który spadł na drugie miejsce w tabeli ERC, tracąc prowadzenie na rzecz Korhonena. – Dojeżdżamy do mety Rajdu Skandynawii na 7. miejscu w klasyfikacji generalnej. To wynik poniżej naszych oczekiwań, ale doceniam kolejną metę w naszym wykonaniu. Początek rywalizacji układał się po naszej myśli, natomiast dzisiaj walczyliśmy o przyczepność, której nam do końca dnia brakowało. Sezon jest jednak długi, a rajdy zróżnicowane dlatego wiem, że nasz pakiet przyniesie jeszcze przewagę w kolejnych rajdach. Tymczasem ze Szwecji wyjeżdżamy jako vice liderzy klasyfikacji generalnej mistrzostw Europy i myślami jesteśmy już na Rajdzie Polski. Do zobaczenia za 2 tygodnie na Mazurach – napisał Marczyk.
Kolejną rundą w kalendarzu ERC będzie ORLEN OIL 81. Rajd Polski, który odbędzie się w dniach 13–15 czerwca. To ostatnia szutrowa eliminacja sezonu i szansa na kolejne przetasowania w klasyfikacji generalnej.
źródło: rallypl.com