Prezes Pelikana Łowicz zrezygnował
Nad biało-zielonymi zgromadziły się czarne chmury. Drużyna Pelikana Łowicz, która przez lata występowała na poziomie III ligi, oficjalnie żegna się z rozgrywkami tej klasy i spada do IV ligi. Pogarszające się wyniki i przedostatnie miejsce w tabeli przypieczętowały los zespołu, a sytuację dodatkowo komplikuje fakt, że prezes klubu Dominik Czeczko złożył rezygnację ze stanowiska.
Spadek z ligi i frustracja
Choć Pelikan niejednokrotnie pokazywał dobrą grę, to nie przekładało się to na wyniki. Drużyna wielokrotnie była chwalona za styl, ale brakowało konkretów – bramek, zwycięstw, punktów. W ostatnim meczu w Sulejówku teoria o „ładnej grze bez efektów” się nie sprawdziła – Pelikan nie tylko zagrał słabo, ale też uległ miejscowej Victorii 0:1. Jedyną bramkę spotkania zdobył w 30. minucie Rafał Dębski.
Co więcej, łowiczanie w tym meczu otrzymali aż sześć żółtych kartek, w tym jedna powędrowała na konto trenera Pawła Jakóbiaka. Frustracja i brak opanowania były widoczne zarówno na boisku, jak i poza nim. – Niestety tak to wyglądało, że po prostu wyszliśmy zagrać mecz. I to wszystko. Domyślam się, że niektórzy zawodnicy podchodzą do tego, żeby po prostu rozegrać spotkanie i zaraz będą wakacje… Ja nie umiem tak do tego podejść. Od meczu z Płockiem nie przespałem właściwie żadnej nocy i dla mnie to jest katastrofa – mówił Paweł Jakóbiak.
Rezygnacja prezesa
Obecnie Pelikan Łowicz zajmuje przedostatnie, 17. miejsce w tabeli III ligi, ustępując jedynie TS Sokołowi Aleksandrów Łódzki. Przed drużyną już tylko jedno spotkanie — 7 czerwca biało-zieloni zmierzą się u siebie z rezerwami Jagiellonii Białystok. Będzie to ostatnia okazja do godnego pożegnania się z ligą.
12 maja Dominik Czeczko złożył rezygnację z funkcji prezesa zarządu spółki Pelikan Łowicz. Jak sam poinformował, podjął decyzję z powodów formalnych. – Wszystko układało się dobrze – powiedział krótko, nie wdając się w szczegóły. Jego rezygnację przyjęła Rada Nadzorcza, powołana przez burmistrza Łowicza Mariusza Siewierę w lutym 2025 roku.
Warto dodać, że Rada Miejska w Łowiczu 24 kwietnia uchwaliła zmiany budżetowe, zwiększając kapitał zakładowy miejskiej spółki Pelikan z 1 mln do 1,8 mln zł. Choć decyzję poprzedziła burzliwa debata, została przyjęta jednogłośnie. Mimo tego finansowego wsparcia, sytuacja sportowa klubu pozostała dramatyczna.
źródło: lowicz24.eu, lowiczanin.info