Widzew już bez Gonga
Kolejny niechciany zawodnik rozstał się z Widzewem Łódź. Klub poinformował, że swój kontrakt za porozumieniem stron rozwiązał Hilary Gong, występujący w zespole w sezonie 2024/2025. W zakończonym sezonie 2024/25 skrzydłowy wystąpił w sumie w 19 meczach – 18-krotnie w PKO Bank Polski Ekstraklasie i raz w Pucharze Polski.
Nigeryjczyk trafił do czerwono-biało-czerwonych przed rozpoczęciem minionej kampanii na zasadzie transferu gotówkowego z AS Trenczyn. Z jego przyjściem kibice wiązali duże nadzieje, ponieważ liczby pomocnika w lidze słowackiej były bardzo dobre, a do tego wielu miało wciąż w pamięci świetny występ w meczu sparingowym przeciwko łodzianom, w których piłkarz strzelił gola i zaliczył asystę. Niestety, mimo wielu szans otrzymanych od trenera Daniela Myśliwca, skrzydłowy nie zdołał osiągnąć optymalnej formy i z czasem poddawany był coraz większej krytyce. Ostatnią szansą na uratowanie twarzy miała być runda wiosenna.
Nadzieję na poprawę dawała niezła postawa Gonga w trakcie zimowych przygotowań. Gdy nadeszły rozgrywki ligowe, 26-latek wciąż zawodził. Wystąpił w pierwszych czterech spotkaniach tego roku, a po zmianie trenera – najpierw na Patryka Czubaka, a dalej Zeljko Sopicia – całkowicie wypadł ze składu. Szansę od chorwackiego szkoleniowca miał otrzymać w wyjazdowym starciu z Zagłębiem Lubin, ale… musiał wyjechać do ojczyzny z powodów rodzinnych. Do dziś nie wrócił do Łodzi.
Ostatecznie bilans Hilarego Gonga zamknął się na dziewiętnastu oficjalnych meczach, w których nie zaliczył ani jednej bramki lub asysty.
źródło: widzew.com, widzewtomy.net