Patryk Czubak na dłużej w Widzewie, z Akademii Widzewa odchodzi aż sześciu trenerów

Asystent trenera przedłużył umowę z Klubem o kolejne cztery lata. Trener Czubak związany jest z Widzewem (z krótką przerwą) od 2021 roku. Na początku przez dwa sezony prowadził rezerwy. Dotarł z nimi do finału wojewódzkiego Pucharu Polski i zajął drugie miejsce w lidze. Po zakończeniu sezonu z Akademią Widzewa żegna się sześciu trenerów.

Patryk Czubak na dłużej w Widzewie

W marcu 2024 roku Patryk Czubak dołączył do sztabu szkoleniowego pierwszej drużyny, w którym pełnił funkcję asystenta Daniela Myśliwca. Jedenaście miesięcy później został tymczasowym opiekunem czerwono-biało-czerwonych. Pod jego wodzą zespół raz wygrał (z GKS-em Katowice), raz zremisował (z Radomiakiem Radom) oraz raz przegrał (z Jagiellonią Białystok). Po przyjściu do klubu Zeljko Sopicia Czubak wrócił do roli asystenta. W przeszłości Czubak pracował między innymi w Piaście Gliwice, Warcie Poznań czy reprezentacji Polski U-19. Jego nowy kontrakt z Widzewem będzie obowiązywał do czerwca 2029 roku

– Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że Patryk wiąże się z Widzewem długoterminowo. To młody i perspektywiczny szkoleniowiec z rosnącym doświadczeniem, który jest bardzo cennym członkiem sztabu. Jest niezwykle pomocny i spełnia nasze oczekiwania, które są bardzo wysokie. Wierzymy, że jako Klub damy mu narzędzia do rozwoju i stanie się jeszcze lepszym trenerem – mówi Mindaugas Nikolicius, dyrektor sportowy Widzewa.

– Myślę, że ten czas, który tutaj spędziłem, spowodował, że nie jestem tylko pracownikiem, ale też kibicem tego klubu i jestem z nim mocno związany emocjonalnie. Zarząd Widzewa przedstawił mi długofalową wizję współpracy, co nie zdarza się za często w piłce nożnej. Cieszę się również z zaufania trenera Sopicia i mam nadzieję, że to, co robimy wszyscy na co dzień, zaprowadzi nas do wspólnego celu: we will make Widzew great again – przyznał po podpisaniu kontraktu Patryk Czubak.

Sześciu trenerów odchodzi z Akademii Widzewa

Po zakończeniu sezonu z Akademią Widzewa żegna się sześciu trenerów. Od 2019 roku w klubie pracował Łukasz Jonczyk, który w tym czasie prowadził drużyny U-16, U-17 oraz U-19. Dwukrotnie awansował z nimi do Centralnej Ligi Juniorów – w 2021 roku w kategorii U-17, a dwa lata później U-19. W tej pierwszej dwa razy bronił także miejsca w stawce. W trakcie sześciu lat w Akademii wielu jego wychowanków trafiło do pierwszej drużyny, a Kamil Cybulski czy Paweł Kwiatkowski zostali w niej na stałe.

Trenerska kariera Tomasza Kmiecika związana była z Widzewem już ponad dekadę temu, kiedy to prowadził zespół Młodej Ekstraklasy i rezerwy oraz pełnił funkcję asystenta Radosława Mroczkowskiego w pierwszej drużynie. Do klubu wrócił w 2020 roku. W Akademii Widzewa mógł poszczycić się awansami do Centralnej Ligi Juniorów U-15 (2021 rok) i U-17 (2023 rok), a także utrzymaniem w tej ostatniej w sezonie 2024/25. W minionej rundzie pomagał też Patrykowi Czubakowi podczas kilku meczów PKO Bank Polski Ekstraklasy.

Andrzej Rybski występował przy al. Piłsudskiego na początku XXI wieku. Do Widzewa powrócił w 2019 roku – najpierw jako zawodnik rezerw, a dwa lata później jako trener Akademii. Praca z zespołami młodzieżowymi zaowocowała dołączeniem do sztabu Daniela Myśliwca w sezonie 2023/24 PKO Bank Polski Ekstraklasy. W trakcie ostatniego roku był asystentem Tomasza Kmiecika w drużynie U-17 i przyczynił się do zapewnienia sobie przez nią utrzymania w Centralnej Lidze Juniorów.

Kto ich zastapi?

W październiku ubiegłego roku asystentem w zespole U-16 został Tomasz Bogdański. Cieszył się wraz ze swoimi zawodnikami z pierwszego miejsca w rozgrywkach I ligi wojewódzkiej B2 w rundzie wiosennej. Filip Polubiec związał się z Akademią Widzewa w marcu, kiedy jako asystent wsparł Daniela Mąkę po śmierci Macieja Grzegorego. Drużyna U-15 zaliczyła świetną rundę wiosenną i zakończyła sezon na drugim miejscu grupy A Centralnej Ligi Juniorów. Teraz trener wraca do pracy w strukturach Młodego Widzewa. Przez jeden sezon w Akademii pracował Kamil Jakubowski – wychowanek klubu oraz były zawodnik zespołu rezerw. W tym czasie był trenerem przygotowania motorycznego w bloku B.

– Bardzo dziękuję wszystkim trenerom za wkład w rozwój Akademii i jej zawodników oraz za wykonywaną przez nich pracę. Tomasz Kmiecik, Andrzej Rybski i Tomasz Bogdański dostali oferty pozostania w klubie, ale mieli inne oczekiwania co do swojej przyszłości. Łukasz Jonczyk to bardzo dobry trener i wierzę w to, że kiedyś może do nas wrócić. Obecnie jednak nie mogliśmy spełnić oczekiwanej przez niego ścieżki rozwoju, więc najlepiej, żeby pracował w innym miejscu. Filip Polubiec przyszedł do Akademii w trudnym momencie, był otwarty na rozwój i wraca do struktur Młodego Widzewa. Jeżeli chodzi o Kamila Jakubowskiego, to wspólnie z Wiktorem Wróblem zdecydowali, że koncentracja na innych obowiązkach będzie najlepsza dla obu stron – powiedział dyrektor sportowy Akademii Widzewa Piotr Urban.