Janusz Ślączka: Zaryzykowałem, chcieliśmy powalczyć o ten remis

Orzeł Łódź mimo przegranej, ma kilka powodów do zadowolenia. Łodzianie postawili się faworytowi 2. Ekstraligi, co dobrze rokuje przed kolejnymi meczami. – Zaryzykowałem, może i nie wyszło, ale na pewno chcieliśmy powalczyć o ten remis – mówił po meczu Janusz Ślączka.

Do ostatniego biegu H.Skrzydlewska Orzeł zachowywał szansę na remis w rewanżowym meczu przeciwko Fogo Unii Leszno. Nadzieję w serca kibiców wlali Robert Chmiel oraz Mikkel Andersen, pokonując parę gości podwójnie w czternastym biegu. Widząc dobrą postawę swoich zawodników, Janusz Ślączka zaryzykował i pierwotnie desygnowanego do boju Vaclava Milika zastąpił szybkim Duńczykiem.

Ryzyko nie przyniosło efektu

– Vaclav jechał naprawdę dobre spotkanie, ale gdy zobaczyliśmy, że Robert Chmiel z Mikkelem Andersenem dowieźli tak pewne 5:1, zdecydowałem się dać szansę Duńczykowi raz jeszcze w miejsce Milika. Zaryzykowałem, może i nie wyszło, ale na pewno chcieliśmy powalczyć o ten remis – rozpoczął Ślączka.

– W paru biegach udało się powalczyć z faworytem, jednak, żeby myśleć o wygranej musimy tych gonitw zwycięskich dowozić zdecydowanie więcej. Na pewno pracujemy nad tym aspektem i to nie jest tak, że my nic nie robimy. Chłopaki wylewają siódme poty, ale niestety gdy jeden pojechał to drugi zawiódł i to złożyło się na to, że zabrakło tych punktów – tłumaczył w pomeczowej wypowiedzi dla ekstraliga.pl.

Chcą wygrywać u siebie, potem play-down

Mimo przegranej łodzianie zaprezentowali ducha walki, którego we wcześniejszych meczach brakowało. Jak zapowiada opiekun Orła takie spotkanie może być impulsem do lepszych wyników w dalszej części sezonu. – Na pewno takie spotkanie z faworytem ligi może pomóc w dalszej części sezonu. Będziemy robić wszystko, żeby wygrywać mecze na swoim torze. Tych jeszcze mamy trzy i na nich się koncentrujemy. Później najpewniej czekają nas play-down, ale mogę zapewnić, że do każdego meczu będziemy solidnie się przygotowywać – przekonywał.

Kolejne starcie łodzianie pojadą na wyjeździe przeciwkoWilkom Krosno. Początek starcia już 29 czerwca o godz. 15:15. Po ośmiu meczach łodzianie zajmują ostatnie miejsce w tabeli 2.Ekstraligi ze strata punktu do Ostrovii Ostrów Wielkopolski i dwóch punktów do Unii Tarnów.