Koszykówka

Sędzia, który wypaczył wynik meczu koszykarek Widzewa, został ukarany

W końcówce meczu koszykarek Widzewa z AZS Uniwersytet Warszawski sędzia spotkania przy wyniku remisowym na trzy sekundy przed końcem podyktował faul techniczny Annie Kudelskiej, co wpłynęło na końcowy wynik spotkania. Wydział Sędziowski PZKosz przyznał, że była to decyzja błędna i ukarał arbitra.

25 stycznia koszykarki Widzewa Łódź zmierzyły się we własnej hali z AZS Uniwersytet Warszawski. Na 28 sekund przed końcową syreną za trzy punkty trafiła Anna Kudelska i Widzew przegrywał 57:59. AZS poprosił o przerwę, po niej przyjezdne nie trafiły, trafiła za to Aida Miazek, doprowadzając do wyrównania. Niestety na trzy sekundy przed końcem sędziowie odgwizdali faul techniczny Kudelskiej – Zuzanna Wrzesień wykorzystała rzut wolny, potem kolejny trafiła Iga Gejcyg i AZS wygrał to spotkanie 61:59.

Sama zawodniczka długo nie mogła pogodzić się z decyzją arbitrów, tym bardziej, że zdecydowała ona o wyniku spotkania. Okazało się, że miała rację. Wydział Sędziowski Polskiego Związku Koszykówki po przeanalizowaniu całej sytuacji przyznał, że sędzia popełnił błąd i decyzja powinna być zupełnie inna. Faul popełniła zawodniczka gości i przy stanie 59:59 na 3 sekundy przed końćem to łodzianki powinny mieć dwa rzuty wolne…

Decyzja sędziego w opinii WS PZKosz jest decyzją merytorycznie błędną i niestety miała wpływ na końcowy wynik zawodów. Nadmierna, emocjonalna i niesportowa reakcja zawodniczki faulowanej niestety także jest faktem, choć przy błędnej decyzji sędziego jest uzasadniona i zdaniem WS PZKosz nie powinna być ukarana faulem technicznym. […] W tym przypadku właściwą decyzją było odgwizdanie faula ruchomej zasłony (przewinienie w ataku) z pominięciem reakcji zawodniczki obrony. […] Sędzia odpowiedzialny za błędną decyzję, został odsunięty czasowo od prowadzenia spotkań w tych rozgrywkach. Szczegóły dalszych kar dyscyplinarnych nałożonych przez WS PZKosz na tego arbitra nie będą jednak podawane do publicznej wiadomości” – czytamy w odpowiedzi Wydziału Sędziowskiego PZKosz na pismo klubu.

Niestety, wynik został utrzymany i kto wie, może on zadecydować o… spadku łódzkiego klubu z I ligi. Chyba, że decyzję o powtórzeniu meczu podejmie jeszcze Wydział Rozgrywek PZKosz, ale na to chyba nie można liczyć.

źródło: inf. własna

Bartosz Wencław

Podobne wiadomości

Copyright © 2025 Łódzki Portal Sportowy. Wszystkie prawa zastrzeżone
Wykonanie