Lechia znów spadła na 7. miejsce PLS 1.Ligi
Siatkarze Lechii Tomaszów Mazowiecki tym razem nie rozgrywali meczu i rywale wyprzedzili ich w tabeli. Tomaszowianie spadli na 7. miejsce, ale przed nimi jeszcze jedno zaległe spotkanie. Lider ChKS Chełm pozostał niepokonany, natomiast w poważnym kryzysie jest wicelider z Siedlec. Czarni Radom postanowili powalczyć o play-off.
W miniony weekend rozegrano pięć spotkań 22. kolejki PLS 1.Ligi siatkarzy. Zawodnicy Lechii Tomaszów Mazowiecki swój mecz tej serii spotkań rozegrali już 22 stycznia, kiedy to pokonali na wyjeździe 3:1 BBTS Bielsko-Biała. Z kolei spotkanie SMS PZPS Spała z BAS w Białymstoku rozegrane zostanie dopiero 26 lutego.
Co ciekawe wszystkie mecze w ten weekend kończyły się w trzech setach. O ile wygrana lidera ChKS-u Chełm w Nowej Soli z Astrą nikogo nie powinna dziwić, chełmianie są niepokonanym w tym sezonie liderem tabeli, to zastanawia forma w ostatnim meczach wicelidera. KPS Siedlce przegrał kolejny mecz, tym razem dość gładko na wyjeździe z walczącym o utrzymanie AZS AGH Kraków. To kolejna już porażka siedlczan, ich strata do lidera wzrosła do 18 punktów. Do KPS na odległość trzech punktów zbliżył się MCKiS Jaworzno, który po wygranej z Olimpią Sulęcin awansował na 3. miejsce w tabeli.

Bardzo ważne spotkanie dla układu tabeli wygrali siatkarze VISŁY Bydgoszcz. Pokonując Avię Świdnik 3:0 awansowali na 4. miejsce w tabeli. Lechia Tomaszów Maz. spadła na miejsce 7 i ma punkt straty do Avii i dwa punkty mniej od BBTS Bielsko-Biała. Tomaszowianie jednak mają zaległe spotkanie z KPS-em Siedlce, które rozegrają w piątek, 14 lutego.
Walka o utrzymanie trwa
Z dołu tabeli wyrwali się Czarni Radom. Tym razem radomianie pewnie pokonali Anioły Toruń i mają już 6 punktów przewagi nad strefą spadkową i zaledwie trzy punkty mniej od ósmego w tabeli Mickiewicza Kluczbork. Kto wie, być może Czarni skutecznie włączą się do walki o miejsce w play-off. W strefie spadkowej Olimpia Sulęcin nie ma już praktycznie szans na utrzymanie. Walczy jeszcze AZS AGH Kraków i Anioły Toruń. Torunianie mają trzy punkty straty do bezpiecznego miejsca, krakowianie aż dziewięć punktów mniej niż BAS Białystok.

źródło: inf. własna