Piłka ręczna

Piotrcovia umocniła się na 6. miejscu, tysiąc bramek Romany Roszak

Po 15 kolejkach Superligi Kobiet szczypiornistki Piotrcovii Piotrków Trybunalski są już prawie pewne gry w grupie mistrzowskiej. W wygranym wyjazdowym meczu z Sośnicą barierę tysiąca bramek w ekstraklasie przekroczyła Romana Roszak. Drugą wygraną w sezonie zanotowały zawodniczki ostatniego w tabeli Szczypiorna Kalisz.

Druga wygrana outsidera

W 15. kolejce Superligi Kobiet cztery z pięciu meczów wygrywały drużyny gości. Jedynym wyjątkiem był mecz w Kaliszu, w którym ostatnie w tabeli Szczypiorno Kalisz pokonało przedostatni zespół – Młyny Stoisław Koszalin. Dla kaliszanek był to drugi wygrany mecz w tym sezonie, dzięki któremu zmniejszyły stratę do rywalek do 2 punktów.

Liderem tabeli nadal są mistrzynie Polski. Zagłębie pewnie pokonało w meczu na szczycie MKS Lublin na jego terenie. Lublinianki straciły drugie miejsce w tabeli na rzecz KPR Gminy Kobierzyce. Kobierzycanki wygrały swój mecz w Gnieźnie z MKS-em. Niezwykle ciekawie było w Elblągu, gdzie Start zremisował z niżej notowanym Ruchem Chorzów 25:25. W rzutach karnych lepsze okazały się chorzowianki, które zgarnęły dwa punkty.

1000 bramek w 10 lat

Szczypiornistki Piotrcovii pokonały na wyjeździe Sośnicę Gliwice, dzięki czemu mają już 7 punktów przewagi nad tym rywalem w tabeli. Niewiele brakuje już, by podopieczne trenera Horatiu Pascy były całkowicie pewne gry w grupie mistrzowskiej liczącej sześć najlepszych zespołów. Wydarzeniem pojedynku było przekroczenie granicy 1000 rzuconych bramek w najwyższej klasie rozgrywkowej przez Romanę Roszak. Zawodniczka ta zaczęła trafiać w sezonie 2013/2014, a dziś doszła do tysiąca. Wcześniej zdobywała bramki także dla Pogoni Szczecin, AZS Koszalin i MKS FunFloor Lublin.

Romana Roszak przyznała po spotkaniu, że pojedynek nie stał na wysokim poziomie sportowym. – Powiem więcej. Ten mecz był na niskim poziomie, ale najważniejsze są trzy punkty – powiedziała bohaterka spotkania. – To był mecz za sześć punktów i bardzo się cieszymy, że zdobywamy te punkty i że pniemy się w górę tabeli. Mam nadzieję, że przed nami cztery fajne miesiące. Do legendy to mi jeszcze bardzo, bardzo daleko. Ale cieszę się bardzo z tego tysiąca. Nie grałam przez kontuzje ze trzy lata, więc 1000 bramek przez dziesięć lat to fajny wyczyn. Fajny mamy zespół, fajnie się czuję w Piotrkowie i mam nadzieję, że to dalej tak będzie wyglądało, jak teraz – dodała Roszak.

źródło: inf. własna, piotrcovia.pl

Bartosz Wencław

Podobne wiadomości

Copyright © 2025 Łódzki Portal Sportowy. Wszystkie prawa zastrzeżone
Wykonanie