13 bramek w Łowiczu, KIA uległa liderowi po walce
Futsaliści Grupy Altum KIA Łowicz z pewnością nie byli faworytami meczu z liderem grupy północnej I ligi, Futsalem Świecie. Chociaż to łowiczanie strzelili pierwszą bramkę, to do przerwy goście prowadzili 3:1. W drugiej połowie kibice zobaczyli jeszcze 9 bramek, a KIA ostatecznie uległa liderowi 5:8.
Miłe złego początki
Mecz fantastycznie rozpoczął się dla łowiczan. Kontratak w 5. minucie meczu wykończył celnym strzałem Michał Świdrowski i gospodarze niespodziewanie wyszli na prowadzenie. Dalsza część pierwszej połowy przebiegała już jednak pod dyktando lidera ze Świecia. W 8. minucie na strzał z dystansu zdecydował się Krzysztof Elsner i piłka po rykoszecie wpadła do bramki łowiczan. Trzy minuty później Futsal Świecie był już na prowadzeniu. Składną akcję przyjezdnych wykończył celnym strzałem Piotr Kaczkowski. W 13. minucie było już 3:1 dla gości. Obrońcy KIA Łowicz stracili piłkę na własnej połowie, a świecianom wystarczyły dwa podania i wynik podwyższył Maksymilian Lewandowski. Taki wynik utrzymał się do przerwy.
Po przerwie dominacja gości
W drugiej połowie kibice na brak bramek nie mogli narzekać. Tuż po wznowieniu gry strzałem w okienko na 4:1 podwyższył Karol Czyszek. Chwilę później po strzale tego zawodnika było już 5:1 dla Futsalu Świecie. W 25. minucie spotkania na 6:1 dla przyjezdnych podwyższył Piotr Kaczkowski. Gospodarze nie załamali się stratą trzech szybkich bramek i odpowiedzieli od razu. Zaraz po wznowieniu gry w pierwszej akcji na strzał zdecydował się Rafał Bogus i zdobył drugą bramkę dla Grupy Altum KIA Łowicz.
Grad bramek w końcówce
Na tablicy wyników rezultat 2:6 utrzymywał się niemal przez 10 minut. W końcu gdy Michał Świdrowski trafił z ostrego kąta, zdobywając w 34. minucie dla łowiczan trzecią bramkę, wróciły emocje. Gospodarze wycofali bramkarza, by stworzyć przewagę pod bramką rywali. W 38. minucie efektownym strzałem pięta popisał się Rafał Bogus i było już tylko 4:6. Od razu po wznowieniu jednak prowadzenie gości podwyższył Mateusz Komur. Do końca meczu zostały dwie minuty, ale to jeszcze nie był koniec strzelania. Na minutę przed końcem łowiczanie grając wciąż bez bramkarza oddali strał, a Karol Czyszek wybił piłkę tak, że trafiła ona do pustej bramki gospodarzy (4:8). Wynik spotkania na 5:8 w ostatniej minucie ustalił Rafał Bogus, który podbnie jak Karol Czyszek w ekipie gości zaliczył hat-tricka w tym meczu.
Grupa Altum KIA Łowicz – Futsal Świecie 5:8 (1:3)
⚽️ Świdrowski (5′, 34′), Bogus (26′, 38′, 40′) – Elsner (8′), Kaczkowski (11′, 25′), Lewandowski (13′), Czyszek (21′, 21′, 39′), Komur (38′)
źródło: inf. własna