Koszykarze ze Zgierza i Pabianic zakończyli sezon

Drugoligowi koszykarze PKK 99 Pabianice oraz MKK Boruty Zgierz zakończyli sezon na I rundzie play-off. Pabianiczanie po raz drugi wysoko ulegli Żubrom Białystok, tym razem na wyjeździe. Zgierzanie z kolei wprawdzie pokonali we własnej hali w rewanżu AZS UMK Toruń 95:84, nie zdołali jednak odrobić 26-punktowej straty z pierwszego meczu.

Dobra druga połowa nie wystarczyła

MKK Boruta Zgierz po porażce w Toruniu różnicą 26 punktów przed środowym rewanżem był w trudnej sytuacji. Podopieczni trenera Bartłomieja Szczepaniaka by awansować do kolejnej rundy nie dość, że musieli wygrać spotkanie rewanżowe, to jeszcze odrobić sporą stratę punktową.

Mecz zaczęli dużo lepiej przyjezdni, którzy wygrali pierwszą kwartę 27:20. Na przerwę torunianie schodzili już z 12-punktową przewagą i odrobienie strat z pierwszego meczu pozostało już tylko w strefie marzeń. Wprawdzie w drugiej połowie zgierzanie dogonili rywali dzięki skuteczniej grze Oleksandra Shcherbatiuka (33 pkt.) i Michała Mycko (22 pkt.) i wygrali to spotkanie, jednak awansować nie zdołali. Wynik 95:84 oznaczał awans torunian i koniec sezonu dla zespołu Boruty.

Czwarte miejsce zgierzan po rundzie zasadniczej napawało optymizmem i wiarą, że Boruta może w tym sezonie powalczyć jeszcze o coś więcej. Jednak kontuzje pokrzyżowały szyki tej drużynie i w Zgierzu wszyscy już zaczynają myśleć o kolejnym sezonie.

MKK Boruta Zgierz – AZS UMK Toruń 95:84
(20:27, 19:24, 31:21, 25:12)

Boruta: Mycko (22), Dominiak (14), Kowalski (10), Shcherbatiuk (33), Zapart (2) oraz Kwieciński, Stępień (6), Liberski, Mirowski, Świt (8) i Kołodziejczyk

W Białymstoku nauka dla młodych

PKK 99 Pabianice po wysokiej przegranej w pierwszym meczu we własnej hali z liderem grupy B do Białegostoku pojechał na ostatni swój mecz sezonu. O awansie i odrobieniu strat w meczu z dużo lepszym jednym z faworytów rozgrywek nikt nie myślał.

Pabianiczanie potraktowali ten mecz szkoleniowe, dużo minut na parkiecie dostali młodzi zawodnicy. Nic więc dziwnego że Żubry wygrały we własnej hali jeszcze wyżej i pewniej niż na wyjeździe. Białostoczanie pokonali PKK 108:42 i awansowali do kolejnej rundy play-off. Dla drużyny z Pabianic najwięcej punktów (13) w tym meczu zdobył Michał Skura.

Żubry Chorten Białystok – Profi Sunbud PKK 99 Pabianice 108:42
(24:9, 29:15, 34:6, 21:12)

PKK: Wierzchowski (6), Kidawa (8), Zawadzki (2), Sobolewski, Krawczyk oraz Barański (6), Pająk (2), Malcer, Skura (13), Kosim (4) i Mordaka (1)