Bez niespodzianek w 27. kolejce I ligi, będzie walkower?
Zakończyła się rozgrywana w środku tygodnia 27. kolejka rozgrywek I ligi. Obyło się bez niespodzianek, drużyny z czołówki wygrały swoje spotkania z wyjątkiem Górnika Łęczna, który tylko zremisował z Kotwicą Kołobrzeg i stracił siódme miejsce w tabeli na rzecz GKS-u Tychy. Piłkarze ŁKS-u Łódź po porażce z wiceliderem mają już 11 punktów straty do strefy barażowej i 14 punktów przewagi nad strefą spadkową. O barażach raczej już w Łodzi w tym sezonie nikt nie będzie mówił…
Czołówka solidarnie wygrała swoje mecze
Lider tabeli, Arka Gdynia, pewnie pokonał na własnym stadionie 3:0 Wartę Poznań. Gdynianie pewnym krokiem zmierzają ku ekstraklasie i na razie nie widać siły, która mogłaby ich zatrzymać. Dwa punkty straty do Arka ma Termalica Nieciecza. „Słonie” pokonały 2:1 w Łodzi ŁKS i na siedem kolejek przed końcem sezonu mają 8 punktów przewagi nad grupą pościgową.
W niej na trzecim miejscu w tabeli jest płocka Wisła. Skromne, jednobramkowe zwycięstwo w Rzeszowie pozwoliły Wiśle zachować obecną pozycję i dwa punkty przewagi nad kolejną w tabeli Miedzią Legnica. Miedź wygrała w Chorzowie 2:1, strzelając obie bramki w pierwszych dziesięciu minutach meczu. Ruch wiosną zawodzi, podobnie jak piłkarze ŁKS-u, i spadł już na 10. miejsce w tabeli. Chorzowianie jeszcze niedawno byli w strefie barażowej.

Swoje mecze wygrały również będące w strefie barażowej Wisła Kraków i Polonia Warszawa. Wisła przed własną publicznością pokonała Chrobrego Głogów 2:1, Polonia również 2:1 wygrała z przedostatnią Pogonią Siedlce u siebie. Kolejny mecz wygrał GKS Tychy. Tym razem tyszanie pokonali na wyjeździe 1:0 ostatnią w tabeli Stal Stalowa Wola i awansowali na siódme miejsce. GKS ma pięć punktów straty do wyprzedzającej go Wisły Kraków. Tyszanie w tabeli wyprzedzili Górnika Łęczna, który bezbramkowo zremisował z Kotwicą Kołobrzeg. Kotwica zremisowała bezbramkowo z Górnikiem Łęczna. Kotwica zremisowała bezbramkowo z Górnikiem Łęczna. Ale prawdopodobnie zostanie za ten mecz ukarana walkowerem, o czym poinformował Bartosz Wieczorek z TVP Sport. Wszystko przez to, że złamała regulamin rozgrywek, wpuszczając na boisko trzech zawodników spoza UE. Zgodnie z zasadami takich zawodników może być maksymalnie dwóch.
W dolnej części tabeli punkt zdobyła tylko Kotwica
ŁKS Łódź, którego trener przez ostatnie tygodnie na każdej konferencji prasowej zapewniał, że walka o miejsce w barażu jest wciąż aktualna, po porażce z Termalicą ma już 11 punktów straty do Wisły Kraków. Baraże dla łodzian w tym sezonie są już praktycznie niemożliwe. Piłkarze ŁKS-u w siedmiu ostatnich meczach muszą walczyć raczej o odzyskanie zaufania kibiców, bowiem na trybunach na ich meczach jest coraz więcej pustych miejsc. W dolnej części tabeli w tej kolejce zapunktowała tylko Kotwica, ale może ten punkt stracić. Pozostałe drużyny pozostały z tym samym dorobkiem punktowym na swoich miejscach.

źródło: inf. własna