Justyna Łysiak: Pewność siebie może być bardzo zgubna
– Musimy szybko wykasować ten wynik ze swoich głów, przeanalizować, co jeszcze mogłyśmy zrobić lepiej i wyjść na drugi mecz, który będzie nową historią – przyznała po pierwszym, wygranym meczu o brązowy medal libero PGE Grot Budowlanych Łódź, Justyna Łysiak. – Musimy pokazywać swoją dobrą siatkówkę, zrobiłyśmy już pierwszy krok i zobaczymy co dalej – dodała Dominika Sobolska-Tarasowa, która przyznała, że po tym sezonie kończy karierę.
Zagrywka była kluczem do dobrej gry
W pierwszym meczu o brązowy medal TAURON Ligi PGE Grot Budowlani Łódź pokonali BKS BOSTIK ZGO Bielsko-Biała 3:1. – Na pewno byłyśmy dobrze przygotowane, ale przede wszystkim zrealizowałyśmy to, co sobie założyliśmy. Wiedziałyśmy, że bardzo dużą rolę w tym meczu odegra zagrywka i przez to, że dobrze zagrywałyśmy, skutecznie grałyśmy potem w systemie blok-obrona. To jest u nas kluczem do dobrego grania. Wiedzieliśmy, że BKS bardzo dobrze broni i ważna była cierpliwość – przyznała po tym spotkaniu Justyna Łysiak.
W rywalizacji do trzech wygranych łodzianki mają już przewagę i do Bielska-Białej na drugi mecz pojadą pewne siebie. – Tutaj trzeba bardzo uważać, bo ta pewność siebie może być bardzo zgubna, Musimy szybko wykasować ten wynik ze swoich głów, przeanalizować, co jeszcze mogłyśmy zrobić lepiej i wyjść na drugi mecz, który będzie nową historią. Tutaj trzeba wygrać trzy mecze, by zdobyć medal. Trzeba być do końca skoncentrowanym – zauważyła libero PGE Grot Budowlanych.
W środowym meczu dużo pomogły zmiany, jakich dokonał trener Maciej Biernat. Na boisku z dobrej strony pokazały się wchodzące z ławki Karolina Drużkowska i Dominika Sobolska-Tarasowa. – Mamy głęboki skład i każda, która wchodzi, może dodać coś od siebie i pomóc drużynie. Fajnie, że Drusia weszła i wykonała robotę, ja też się cieszę, że mogłam wystąpić na boisku – przyznała środkowa bloku łódzkiego zespołu.
Doświadczenie Blagojević, Sobolska-Tarasova kończy karierę
W końcówce prawdziwy popis skuteczności dała Jelena Blagojević, która została wybrana najlepszą zawodniczką tego spotkania. – Jelena wprowadzała na pewno bardzo dużo spokoju w naszych poczynaniach. Jest bardzo doświadczoną zawodniczką, mamy bardzo dużo podpowiedzi z jej strony. W tym meczu pokazała to doświadczenie, wybierała najlepsze możliwe rozwiązania. Miała „złoty dotyk”, kończyła wszystkie najtrudniejsze piłki – dodała Justyna Łysiak.
Drugi mecz już w najbliższą sobotę w hali rywala. – To będą intensywne i ciężkie spotkania, nie wiadomo jeszcze, ile ich będzie. My musimy pokazywać swoją dobrą siatkówkę, zrobiłyśmy już pierwszy krok i zobaczymy co dalej – mówiła Dominika Sobolska-Tarasova, która zdradziła, że w przyszłym sezonie nie zobaczymy jej już na boisku. – Zdecydowałam zakończyć karierę. Wprawdzie nigdy nie mów nigdy, ale oficjalnie na tę chwilę kończę z siatkówką, nie szukam żadnego klubu. Chciałabym zakończyć ten sezon tutaj fajnym akcentem i z medalem – dodała środkowa PGE Grot Budowlanych.
źródło: inf. własna, polsatsport.pl