Lider III ligi stracił punkty po kuriozalnej bramce
W 27. kolejce gr. 1 Betclic 3.Ligi piłkarze unii Skierniewice zremisowali 1:1 z Wartą Sieradz. W meczu derbowym dwóch drużyn z naszego województwa lider tabeli prowadził już od 11. minuty. W drugiej połowie skierniewiczanie stracili jednak kuriozalną bramkę samobójczą i w konsekwencji również dwa cenne punkty.
Lider szybko objął prowadzenie
Piłkarze Unii Skierniewice już od początku meczu atakowali bramkę Warty, chcąc szybko zdobyć prowadzenie. Udało im się to w 11. minucie spotkania, gdy Damian Wojdakowski wpadł w pole karne rywali, minął obrońcę i strzałem w krótki róg pokonał Mykytę Zelenskiego. Po stracie bramki sieradzanie zaatakowali nieco odważniej, ale swoje okazje mieli też gospodarze.
Dobrze w bramce Warty spisywał się Mykyta Zelensky, obrońcy gości często też przecinali dośrodkowania skierniewiczan. W 34. minucie do piłki po wrzutce w pole karne przyjezdnych najwyżej wyskoczył Eryk Woliński, ale piłka po jego strzale głową uderzyła w poprzeczkę. Unia miała jeszcze kilka okazji, ale żadnej nie wykorzystała. Warta przed przerwą mogła wyrównać, jednak główka stojącego tyłem do bramki Bartłomieja Maćczaka nie sprawiła problemów Kamilowi Soberce i skierniewiczanie prowadzili do przerwy 1:0.
Wyrównanie po kuriozalnej bramce samobójczej
Sieradzanie próbowali cały czas zdobyć wyrównująca bramkę. W 58. minucie główkował Jakub Janiszewski, ale minimalnie niecelnie. Potem w 66. minucie Maćczak i Bartłomiej Kręcichwost byli bliscy pokonania bramkarza Unii, ale Soberka świetnie przeciął i złapał ostatnie podanie. Chwilę potem Kamil Sabiłło był bliski zdobycia drugiej bramki dla skierniewiczan, ale cudem obronił Zelensky.
Nadeszła feralna dla gospodarzy 72. minuta. Jeden z obrońców próbował wybijać piłkę z pola karnego, trafił w swojego kolegę, a odbita piłka wpadła do bramki Unii. Sieradzanie próbowali pójść za ciosem. Strzelali Kręcichwost i Mateusz Lis, ale Soberka nie dawał się zaskoczyć. Kilka minut przed końcem meczu Wadym Yavorskyi był bliski rozstrzygnięcia spotkania, ale świetnie jego strzał głową obronił Zelenskyi. W doliczonym czasie gry główkował jeszcze Kamil Sabiłło, ale niecelnie i mecz zakończył się podziałem punktów.
Unia Skierniewice – Warta Sieradz 1:1 (1:0)
⚽️ 1:0 Wojdakowski (11′)
⚽️ 1:1 samobójcza (72′)
źródło: inf. własna