Nie żyje jeden z zawodników Wilków Łódzkich
Wstrząsającą wiadomość podał klub futbolu amerykańskiego Wilki Łódzkie. W poniedziałek przedwcześnie odszedł od nas jeden z zawodników, Mateusz Kuba. Pabianiczanin miał 27 lat, w Wilkach Łódzkich grał na pozycji defensive back.
„Są sytuacje, które ciężko jest zrozumieć i pojąć umysłem. Jedną z nich niewątpliwie jest przedwczesne odejście naszego zawodnika, przyjaciela, brata – Mateusza Kuby.
Wczoraj ten świat opuścił nasz wieloletni zawodnik, niezwykle dobry człowiek, który przez ponad dekadę, czyli większość swojego życia, poświęcał się dla rozwoju łódzkiego futbolu.
Mateusz nie tylko grał w Wilkach, ale także angażował się jako trener, brał czynny udział w akcjach promocyjnych, czy wspomagał nas jako grafik.
Chcemy też ogłosić, że nikt więcej nie zagra z numer 98 w Wilkach Łódzkich, będzie to już zawsze koszulka należąca do Mateusza Kuby.
Jego brak nadal jest ogromnym szokiem dla całej naszej rodziny. Składamy jako zawodnicy, zarząd i kibice, najszczersze kondolencje bliskim Mateusza” – napisano w mediach społecznościowych klubu.
Ceremonia pogrzebowa odbędzie się w poniedziałek 2 czerwca o godz. 11.00 w domu pogrzebowym na cmentarzu komunalnym przy ul. Kilińskiego w Pabianicach.
źródło: inf. własna, Wilki Łódzkie