Siatkówka

Kompromitacja ŁKS Commercecon Łódź w pierwszym meczu play-off

Po dwóch setach pierwszego meczu ćwierćfinałowego play-off ŁKS Commercecon Łódź niespodziewanie przegrywał ze Stalą Mielec 0:2. Łodzianki wygrały wprawdzie trzeciego seta, jednak w czwartym po końcówce na przewagi ełkaesianki uległy rywalkom 1:3. Zespół, który miał walczyć o medale, przegrywa w rywalizacji do dwóch wygranych 0-1 i został wygwizdany przez kibiców Łódzkiego Klubu Sportowego.

Kibice przecierali oczy ze zdumienia

Od początku meczu trwała wyrównana walka punkt za punkt. Mielczanki dobrze ustawiały blok i wykorzystywały błędy siatkarek ŁKS-u. W pewnym momencie nawet odskoczyły na dwa punkty (8:10), a gdy po ataku Agaty Milewskiej prowadziły 13:10, trener Zbigniew Bartman poprosił o przerwę. Łodzianki błyskawicznie doprowadziły do wyrównania, a po pojedynczym bloku Klaudii Alagierskiej wyszły na prowadzenie 15:14. Po ataku Zuzanny Góreckiej Łódzkie Wiewióry prowadziły już 18:15, ale przyjezdne nie zamierzały się poddawać i odrobiły tę stratę. W końcówce ŁKS po ataku Sonii Stefanik prowadził 22:20, ale po bloku na Góreckiej znów był remis (23:23). Gdy Górecka zepsuła swój atak w ostatniej wymianie, Stal cieszyła się z wygranej 25:23 i prowadzenia w meczu 1-0.

W drugim secie przy stanie 6:4 dla mielczanek w miejsce Lany Scuki na boisku pojawiła się Regiane Bidias. Po chwili Weronika Gierszewska zmieniła Anastasiię Hryshchuk. Stal zdobywała punkty blokiem i prowadziła już 9:5, gdy trener Bartman poprosił o przerwę. Łodzianki grały mocno przeciętnie, jednak w końcu doprowadziły do remisu 13:13, a po ataku Alagierskiej wyszły na prowadzenie. Wyrównana walka trwała do stanu 19:19, potem trzy błędy z rzędu łodzianek sprawiły, że to Stal prowadziła w końcówce 22:19. Przyjezdne miały piłkę setową przy stanie 24:22 i wygrały tego seta po błędzie w przyjęciu Regiane Bidias. Stal sensacyjnie prowadziła w Łodzi 2-0.

Wygrany set nie zmienił obrazu zespołu

Od początku trzeciego seta w ekipie ŁKS-u pojawiły się na boisku Natalia Mędrzyk i Anna Obiała. Stal znów miała niewielką przewagę, jednak łodzianki po ataku Anastasii Hryshchuk doprowadziły do remisu 8:8. Od stanu 12:12 po trzech punktach z rzędu ełkaesianek o przerwę poprosił trener Stali, Miłosz Majka. Po ataku Natalii Mędrzyk biało-czerwono-białe prowadziły już 18:14 i wydawało się, że powoli łapią swój rytm. Po skutecznym bloku Hryshchuk w końcówce ŁKS prowadził 22:17, a ostatni punkt w tym secie zdobyła blokiem Anna Obiała. ŁKS wygrał do 18 i wciąż był w grze o wygraną.

W kolejnej partii trener Zbigniew Bartman musiał przerwać gra już przy stanie 7:4 dla rywalek. I znów ŁKS odrobił straty, doprowadzając do remisu 9:9 po ataku z drugiej linii Natalii Mędrzyk. Do 14:14 trwała w miarę wyrównana walka, potem jednak łodzianki odskoczyły na dwa punkty (17:15) i trener Majka przerwał grę. Po przerwie przyjezdne odrobiły straty i wyszły na prowadzenie 19:18, ale w końcówce Annie Obiale w końcu udało się zatrzymać blokiem Oliwię Sieradzką i to ŁKS prowadził 22:21. Potem to Stal po kiwce Sieradzkiej miała piłkę meczową przy wyniku 24:23, ale skuteczny atak Klaudii Alagierskiej doprowadził do końcówki na przewagi. W niej po asie serwisowym Oliwii Sieradzkiej Stal wygrała 29:27, pokonując faworyta na jego terenie 3-1.

MVP: Oliwia Sieradzka

ŁKS Commercecon Łódź – ITA TOOLS Stal Mielec 1:3
(23:25, 22:25, 25:18, 27:29)

stan rywalizacji play-off (do 2 zwycięstw): 1:0 dla Stali Mielec

ŁKS: Kowalewska, Górecka (22), Hryshchuk (21), Alagierska (13), Scuka (4), Stefanik (2), Stenzel (libero) oraz Bidias (4), Obiała (6), Gierszewska (1), Gajer i Mędrzyk (10)

Zobacz również:
Galeria zdjęć z meczu ŁKS Commercecon Łódź – Stal Mielec

Czy Zbigniew Bartman poprowadzi siatkarki ŁKS-u do mistrzostwa?

Zobacz wyniki

Loading ... Loading ...

źródło: inf. własna

Bartosz Wencław

Podobne wiadomości

Copyright © 2025 Łódzki Portal Sportowy. Wszystkie prawa zastrzeżone
Wykonanie