Futsaliści KIA Łowicz ulegli rywalom w Gdańsku

W rozgrywkach grupy północnej I ligi futsalu zawodnicy KIA Łowicz stoczyli zacięty pojedynek na wyjeździe z AZS UG Gdańsk. Łowiczanie stracili decydującą bramkę w końcówce meczu i ulegli rywalom 2:3. Sytuacja w tabeli zespołu z Łowicza jest coraz trudniejsza – ich przewaga nad strefą spadkową jest niewielka.

Od początku meczu przewagę mieli gdańszczanie, który dość wysoko atakowali rywali i mieli sporo przechwytów. Ich wysiłki przyniosły w końcu efekt w 12. minucie. Odbita piłka trafiła do niepilnowanego Huberta Krzyżanowskiego, który z trzech metrów pokonał bramkarza łowiczan, dając prowadzenie gospodarzom.

Niewiele brakowało, by w 18. minucie gospodarze podwyższyli prowadzenie. Niewykorzystana sytuacja zemściła się na nich. Chwilę później Dawid Feliga podał przez całe boisko do Damiana Lisieckiego, a ten zwodem minął bramkarza i umieścił piłkę w bramce gospodarzy. Łowiczanie wyrównali i pierwsza połowa meczu zakończyła się remisem 1:1.

Zaraz na początku drugiej połowy KIA objęła prowadzenie. Piłka została sprytnie wycofana do nadbiegającego Bartłomieja Tkacza, a ten bez problemu umieścił ją w bramce gdańszczan. Na odpowiedź gdańszczan nie trzeba było długo czekać. Hubert Krzyżanowski w kolejnej minucie mocnym strzałem po ziemi doprowadził do wyrównania.

Potem dość długo trwała wyrównana walka, oba zespoły miały swoje okazje do objęcia prowadzenia. Gdy wydawało się, że mecz zakończy się remisem, gospodarze zadali decydujący cios. Szymon Kuzio wykończył dwójkową akcję gdańszczan i na dwie minuty przed końcem zdobył trzecią bramkę dla gospodarzy. Łowiczanie nie zdołali już wyrównać i wyjechali z Trójmiasta bez punktów.

AZS UG Gdańsk – Grupa Altum KIA Łowicz 3:2 (1:1)
⚽️ Krzyżanowski (12′, 24′), Kuzio (38′) – Lisiecki (18′), B. Tkacz (23′)